Wyspiarze zafiniszują na mecie rozgrywek w Łodzi, gdzie czeka ich konfrontacja z liderem tabeli - ŁKS-em Łódź. Flota już wcześniej zapewniła sobie miejsce na najniższym stopniu podium zaplecza ekstraklasy, dlatego sobotni pojedynek będzie miał tylko prestiżowe znaczenie. Kibice w Świnoujściu coraz częściej zastanawiają się nad przyszłością Floty i oczekują pierwszych decyzji kadrowych. 30. czerwca kończą się bowiem kontrakty z klubem aż czternastu zawodników. Drużynę z wyspy Uznam mogą opuścić m.in. zawodnicy podstawowej jedenastki - Krzysztof Żukowski, Sławomir Mazurkiewicz i Ensar Arifović. Dotychczas, włodarze uzgodnili wstępne warunki przedłużenia umowy tylko z doświadczonym pomocnikiem Markiem Niewiadą. Kolejne, konkretne decyzje personalne mogą zapaść w przyszłym tygodniu.
Mecz w Łodzi będzie ostatnim, w którym świnoujską drużynę poprowadzi do boju Petr Nemec. Czeski szkoleniowiec rozwiązał umowę z Flotą i po sezonie przenosi się do Arki Gdynia, która zaproponowała korzystniejsze warunki finansowe. Następca Czecha, który przejmie wyspiarzy w przerwie letniej, może zostać przedstawiony już podczas uroczystości zakończenia sezonu w najbliższą niedzielę. Nieoficjalnie, jako kandydata typuje się Artura Płatka, który w rundzie wiosennej bieżącego sezonu przyczynił się do utrzymania Pogoni Szczecin w gronie pierwszoligowców.
Nowy trener spotka się z drużyną na pierwszym treningu już 23. czerwca.