4 miliony euro za Mierzejewskiego!

Trabzonspor nie rezygnuje z kupna Adriana Mierzejewskiego. Turecki klub jest gotowy zapłacić za pomocnika Polonii Warszawa cztery miliony euro! Prezes Józef Wojciechowski rozważa możliwość transferu.

Jeszcze tydzień temu Józef Wojciechowski twierdził, że Adrian Mierzejewski nie jest na sprzedaż. Turecki Trabzonspor złożył jednak nową ofertę transferu, w której oferuje za reprezentanta Polski 4 miliony euro. To sporo. Prezes Polonii zastanawia się nad możliwością transferu, choć zaznacza, że trudno będzie go przekonać. - Turcy dzwonili dziś już dwa razy. Powiedziałem im, że Adrian nie jest na sprzedaż. Ale oni są zdeterminowani, koniecznie chcą się ze mną spotkać i porozmawiać. Być może myślą, że mnie przekonają, ale nie sądzę, by im się udało. Mają odezwać się w poniedziałek. Spotkać się mogę, ale raczej jestem na nie - powiedział dla Przeglądu Sportowego Wojciechowski.

Gdyby transfer doszedł on do skutku, to Mierzejewski byłby drugim w historii najdroższym piłkarzem polskiej Ekstraklasy. Reprezentant Polski w Turcji mógłby liczyć na zarobki rzędu 750 tysięcy euro rocznie. Ważnym argumentem jest również to, że Trabzonspor zagra w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Poważną przeszkodą w finalizacji transferu może być jednak fakt, że Turcy chcieliby zapłacić za Mierzejewskiego w ratach, na co z pewnością zgody nie wyrazi prezes Polonii.

Źródło: Przegląd Sportowy

Źródło artykułu: