Priorytety transferowe Ruchu
Jak na razie jedynym nowym nabytkiem Ruchu Chorzów jest Jakub Smektała, który już w lutym podpisał obowiązujący od lipca kontrakt z klubem. Po odejściu Krzysztofa Nykiela,Ariela Jakubowskiego i Grzegorza Bronowickiego Niebiescy muszą pozyskać bocznych obrońców. Niepewna jest również przyszłość przy Cichej pomocnika Andreja Komaca.
Tuż po zakończeniu sezonu działacze Niebieskich poinformowali, że nie przedłużą umów m.in. z Michałem Pulkowskim, Arielem Jakubowskim i Grzegorzem Bronowickim. Z wypożyczeni do swoich klubów wracają z kolei Łukasz Derbich i Michał Steinke. We wtorek okazało się, że kontraktu z klubem nie przedłuży Krzysztof Nykiel. W związku z tym liczba defensorów, których do dyspozycji będzie miał Waldemar Fornalik znacznie się zmniejszyła. - Poszukujemy lewego i prawego obrońcy oraz środkowego pomocnika. To są nasze priorytety - stwierdził dyrektor klubu Mirosław Mosór.
Nie wiadomo czy w Ruchu w dalszym ciągu występował będzie Andrej Komac, który mimo ważnego kontraktu, wyraził chęć odejścia z Chorzowa. Nieoficjalnie mówi się, że uczestnik mistrzostw świata w RPA nie potrafił odnaleźć się w szatni Ruchu i prawdopodobnie podtrzyma swoją "tradycję", według której w każdym roku gra w nowym klubie.
Działacze Niebieskich są niezwykle tajemniczy i nie chcą zdradzać z jakimi zawodnikami negocjują. - Latem przeprowadzimy 3-4 transfery - wyjaśnił enigmatycznie Mosór. Jak na razie na testach w Ruchu przebywają Dominik Kruczek (pomocnik GKS Tychy) oraz Damian Ałdaś (pomocnik Górnika Polkowice).
Nowi gracze mają pojawić się w klubie najwcześniej 20 czerwca, gdy Niebiescy wznowią treningi.
Kibic
Zgłoś komentarz
