Jak podały media w Izraelu, klub z Łazienkowskiej stara się pozyskać Maora Buzaglo z Maccabi Tel Awiw. Jednak przedstawiciele Legii ostatnio przez pięć dni bezskutecznie próbowali się skontaktować z właścicielem wspomnianego izraelskiego klubu, Mitchellem Goldharem.
Warto wspomnieć, iż Buzaglo trafił do drużyny z Tel Awiwu w lipcu 2008 roku. Podpisał wtedy czteroletni kontrakt z Maccabi. Napastnik minionego sezonu ligowego nie może zaliczyć do udanych, gdyż w 34 meczach zdobył tylko 4 bramki. Po zakończeniu rundy wiosennej w jednym z prasowych wywiadów skrytykował on władze Maccabi Tel Awiw. Został za to ukarany finansowo, a Goldhar zdecydował się wystawić go na listę transferową.
Jeszcze niedawno spekulowało się, iż Buzaglo może zasilić szeregi Hapoelu Tel Awiw. Jednak jego odejście z obecnego zespołu mocno się komplikuje z powodu konfliktu z działaczami. W sprawę zaangażował się nawet były reprezentant Izraela Ronny Rosenthal, który stara się znaleźć nową drużynę dla Buzaglo za granicą.
- Wpadłem na pomysł, żeby znaleźć dla tego 23-letniego zawodnika zatrudnienie w Legii Warszawa bądź w jednym z belgijskich zespołów. Próbuję rozwiązać konflikt z Maccabi, żeby doszło do transferu. Naprawdę wierzę, że to się uda. Jednak, aby tak się stało do stołu muszą zasiąść trzy strony. Działacze dwóch klubów oraz piłkarz - stwierdził Rosenthal.
Buzaglo w przeszłości grał m.in. w Hapoelu Tel Awiw, Beitarze Jerozolima, Hapoelu Petach Tikwa oraz Bnei Sakhnin. Trzeba wspomnieć, że w 2002 roku był on na testach w Juventusie Turyn. Przez pewien czas futbolista był związany z Olympique Lyon. Do tej pory wystąpił on 13 razy w seniorskiej reprezentacji Izraela (debiut w listopadzie 2007 roku w spotkaniu przeciwko Rosji).
Konflikt Buzaglo z władzami Maccabi Tel Awiw może nie być jedyną przeszkodą w transferze. Napastnik w 2009 roku doznał poważnej kontuzji więzadeł krzyżowych, która wykluczyła go z gry na siedem miesięcy.
Zobacz, co potrafi Maor Buzaglo: