Ich pierwszy raz - zapowiedź spotkania GKS Katowice - Olimpia Elbląg

Marcin Ziach 28 Lipca 2011, 23:35

Ligowa inauguracja przy Bukowej wyszła GKS Katowice mizernie. Drużyna ze stolicy Górnego Śląska uległa przed tygodniem Termalicy Bruk-Bet Nieciecza 0:1, na dobrą metę nie robiąc nic, by szalę spotkania przechylić na swoją stronę. - Nie wyszedł nam ten mecz. W meczu z Olimpią zagramy o niebo lepiej - zapewniał po spotkaniu Jacek Kowalczyk, kapitan katowiczan. Apetyty śląskiej drużyny na ligowy triumf są niczym, w porównaniu z głodem, jaki odczuwają w Elblągu.

Olimpia po raz ostatni po ligowe punkty na zapleczu ekstraklasy sięgnęła bagatela 19 lat temu. Od tego czasu zespół z Pomorza pałętał się po niższych klasach rozgrywkowych, a kiedy udało się elbląskiej drużynie wejść na salony, ligę rozpoczęli od frycowego zapłaconego w meczu z Bogdanką Łęczna (2:0). W pojedynku z katowicką drużyną punkty będą dla zespołu Grzegorza Wesołowskiego na wagę złota.

W autokarze wiozącym do Katowic drużynę Olimpii znalazło się miejsce dla kilku zawodników doskonale znających atmosferę stadionu przy Bukowej. Grono byłych graczy Gieksy Mariusza Muszalika i Pawła Buśkiewicza w ostatnich dniach poszerzyło się o nazwisko Bartosza Iwana. Świetnie śląskie klimaty zna też Sławomir Szary - przez całą karierę związany z klubami z regionu - Odrą Wodzisław Śląski i Piastem Gliwice.

Głodna smaku pierwszoligowego zwycięstwa jest Olimpia, ale dawno nie zasmakowali go też gracze GKS. Po raz ostatni katowiczanie sięgnęli po komplet punktów na zapleczu ekstraklasy 14 maja 2011 roku, pokonując na własnym stadionie Odrę Wodzisław Śląski 2:0. Od tego czasu o punkty na zapleczu ekstraklasy Gieksa grała jeszcze sześć razy, doznając pięciu porażek i jeden mecz remisując. Czy podopieczni Rafała Góraka zdołają przełamać się w pojedynku z elbląską drużyną? Trudno oceniać na podstawie historii, bo mimo to, że oba kluby nie istnieją od dziś, piątkowe starcie będzie ich pierwszym w historii pojedynkiem o punkty.

Do meczu oba zespoły przystąpią osłabione. Gieksa będzie musiała poradzić sobie bez zmagającego się z urazem Rafała Sadowskiego, który kontuzji doznał jeszcze w starciu z Termalicą. Olimpia z kolei na Śląsk wyruszyła bez kontuzjowanego Pawła Wojciechowskiego i Andrzeja Matwijówa. Do kadry włączeni zostali Mateusz Kołodziejski, wspomniany wcześniej Iwan i 20-letni serbski bramkarz Milos Budaković, wcześniej strzegący bramki drużyny Młodej Ekstraklasy Cracovii.

GKS Katowice - Olimpia Elbląg / pt. 28.07.2011 godz. 19:00

Przewidywane składy:

GKS: Gorczyca - Farkas, Kamiński, J. Kowalczyk, Niechciał, Beliancin, Hołota, Goncerz, Feruga, Pawłowski, Pitry.

Olimpia: Stodoła - Dremluk, Pacan, Staniek, Szary, Pawlak, Sierant, Muszalik, Kaczmarczyk, Iwan, Buśkiewicz.

Sędzia: Tomasz Garbowski (Kluczbork).