- Nie wiem, ja ze swej strony zrobiłem wszystko, co miałem do zrobienia. Złożyłem odpowiednie dokumenty i czekam na korzystną dla mnie decyzję. Nie mam pojęcia, kiedy procedura zostanie zakończona - powiedział Damien Perquis w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
Perquis liczy, że zagra na Euro 2012 w Polsce i na Ukrainie. Francuz będzie miał jednak mało czasu na zgranie się z kolegami z reprezentacji. - Wiem o tym, dlatego mi też zależy, by wszystko skończyło się jak najszybciej. Ale co ja mogę więcej zrobić? Muszę czekać. Wiem, że mecz z Gruzją mnie ominie, ale mam jednak nadzieję, że zagram w kolejnych spotkaniach kadry z Meksykiem i Niemcami - stwierdził.
Źródło: Przegląd Sportowy.
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)