Smuda spotkał się z Meliksonem

Franciszek Smuda długo nie mógł przekonać się do Maora Meliksona, ostatnio jednak patrzy na piłkarza Wisły Kraków dużo przychylniej i spróbuje namówić go do gry w jego kadrze. Doszło już nawet do spotkania obu panów - pisze Dziennik Polski.

Fakt spotkania Franciszka Smudy z Maorem Meliksonem potwierdził klubowy trener tego drugiego - Robert Maaskant.

Melikson od kilku miesięcy legitymuje się polskim paszportem, bowiem jego matka urodziła się w Legnicy. W środę być może zagra w meczu reprezentacji Izraela przeciwko Wybrzeżu Kości Słoniowej, ale nie wykluczy to jego gry u Smudy, bowiem będzie to jedynie spotkanie towarzyskie.

Źródło: Dziennik Polski

Komentarze (0)