Miedź ma jasno sprecyzowany cel - ma awansować do I ligi. Wałbrzyszanie z kolei będą musieli mocno walczyć, by uniknąć spadku.
To nie pierwsze w tym sezonie derby dla Miedzi. Już w pierwszej kolejce legniczanie spotkali się z beniaminkiem Chrobrym Głogów i tylko zremisowali. Później natomiast przegrali z nimi w Pucharze Polski, co było dużą niespodzianką. Mecz z Górnikiem też nie zapowiada się na łatwą przeprawę dla Miedzi, choć to ona będzie zdecydowanym faworytem.
Trener legniczan Bogusław Baniak nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanego Damiana Paszlińskiego. Jest to o tyle poważny ubytek, że Paszliński był pewnym młodzieżowcem w pierwszej jedenastce. - Po jego kontuzji zapachniało mi lekką paniką – przyznaje Baniak.
Następca na szczęście dla Miedzi się znalazł, bo na środku defensywy zagra prawdopodobnie Mateusz Gawlik. Drugim młodzieżowcem prawdopodobnie będzie środkowy pomocnik Kamil Zieliński. - Ten gracz nam okrzepł. Baliśmy się o młodzieżowca w przodzie, a tu okazuje się, że nam rośnie w Legnicy. Zieliński robi teraz wszystko, by być lepszym od każdego z piłkarzy z przodu - komplementuje pomocnika opiekun Miedzi.
Gawlik z Zielińskim zagrali już w ostatnim meczu z GKS-em Tychy. Miedź wygrała 2:1, więc może ten duet młodzieżowców przyniesie szczęście również przeciw Górnikowi.
W sobotę nie zobaczymy na boisku też lekko kontuzjowanego Piotra Madejskiego i Andrzeja Bledzewskiego, który w ostatnich meczach popełniał błędy przy stracie goli.
W poniedziałek powinna się wyjaśnić przyszłość Wojciecha Łobodzińskiego. Szkoleniowiec chce mieć dopiętą kadrę do 20 sierpnia. - Chyba że po tym czasie pojawi się jakiś as w rękawie prezesa. Niewątpliwie może być nim ktoś taki, jak Wojtek Łobodziński – kończy Baniak.
W drużynie z Wałbrzycha trener Robert Bubnowicz ma problem w bramce. Damian Jaroszewski dostał czerwoną kartkę w ostatnim starciu z Czarnymi Żagań. Z Miedzią więc zagrać powinien Kamil Jarosiński. W wałbrzyskiej ekipie przed sezonem odeszło kilku ważnych piłkarzy. Odbiło się to na wynikach. Po trzech meczach Górnik jest bez punktu.
Wydaje się jednak że ekipa z Marcinem Morawskim na czele w końcu zacznie punktować, choć niekoniecznie w Legnicy.
Miedź Legnica - Górnik Wałbrzych / sob 13.08.2011 r. godz. 17:00
Przewidywane składy:
Miedź Legnica: Laskowski - Zasada, Gawlik, Woźniczka, Hempel - Kajca, Nowacki, Zieliński, Garuch, Grzegorzewski - Zakrzewski
Górnik Wałbrzych:: Jarosiński - G. Michalak, Wojtarowicz, Bartos, Zawadzki - Fojna, Sawicki, Morawski, Matuszak - Zinke, Janik.
Sędzia: Dawid Bukowczan (Żywiec).