Andrzeja Juskowiaka nie dziwi, że Lech wywalczył 10 punktów, zaskoczony jest jednak sposobem gry zespołu ze stolicy Wielkopolski. - Kolejorz ma tak dobry zespół, że było go stać na to, by wywalczyć w pierwszych czterech kolejkach dziesięć punktów. Natomiast zaskoczony jestem rozmiarami poszczególnych triumfów. W pierwszej kolejce udało się rozbić w Bełchatowie ŁKS 5:0 i wszyscy uznali, że wynikało to bardziej ze słabości rywala. Kiedy jednak jeszcze dwa mecze poznaniacy wygrali różnicą trzech goli, to już nie można mówić o przypadku. To, jak Lechici grają piłką na początku tego sezonu, jest imponujące - powiedział były napastnik w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
Źródło: Przegląd Sportowy