Tytoń mimo nieudanego debiutu w PSV zagra z Legią

Trzy przepuszczone strzały przez Przemysława Tytonia w debiucie w PSV Eindhoven nie zniechęciły trenera Freda Ruttena do Polaka. Opiekun klubu Philipsa zamierza nadal stawiać na 24-latka, także w czwartkowym meczu przeciwko Legii Warszawa.

W niedzielnym meczu ligowym z VVV Venlo Przemysław Tytoń zagrał w pełnym wymiarze czasowym. Puścił trzy gole, a jego zespół zaledwie zremisował 3:3. Dotychczasowy podstawowy golkiper, Andreas Isaksson całe spotkanie obejrzał z ławki rezerwowych.

Pomimo niewybronienia uderzeń Ferry'ego de Regta, Uche Nwofora i Maya Yoshidy trener Fred Rutten nie był niezadowolony z postawy reprezentanta Polski. - Nie obwiniam go o utratę goli - przyznał. - Zamierzam dać następne szanse Tytoniowi i wkrótce po nich podejmę decyzję, kto będzie numerem 1. Z Legią (w najbliższy czwartek w LE - przyp.red.) również zagra Polak - zapewnił 48-letni szkoleniowiec. Za Tytoniem przemawia fakt, iż Isaksson po sezonie na pewno odejdzie z klubu Philipsa.

ZOBACZ TAKŻE:

-> Debiut Tytonia w PSV Eindhoven <-

-> Gole puszczone przez Tytonia <-

Komentarze (0)