Serie A: Kolejne zwycięstwa Napoli, Juve i Udinese, mistrz bez punktów

Trzy gole Edinsona Cavaniego w spotkaniu przeciwko Milanowi były wydarzeniem niedzieli na włoskich boiskach. Urugwajczyk zapewnił swojej drużynie drugi z rzędu komplet punktów. Dwa zwycięstwa mają na koncie także gracze Juventusu i Udinese.

Krzysztof Kuźmicz
Krzysztof Kuźmicz

Starcie trzeciej drużyny poprzedniego sezonu z mistrzem kraju zamykało tę serię spotkań na włoskich boiskach. Lepiej pojedynek rozpoczęli goście, którzy po pięknej centrze Antonio Cassano i idealnym uderzeniu Alberto Aquilaniego wyszli na prowadzenie. Chwilę później swój popis rozpoczął jednak Edinson Cavani, który w sumie trzykrotnie trafiał do bramki rywali.

W poprzednim sezonie Urugwajczyk hattrick zaliczył także w starciu z Juventusem. Ten jednak w obecnych rozgrywkach spisuje się o niebo lepiej niż w ostatnich. W niedzielę Stara Dama wygrała w Sienie z byłym zespołem trenera Antonio Conte. Tym razem trzy punkty nie zostały zdobyte tak łatwo jak w starciu z Parmą, ale najważniejsze, że ostatecznie trafiły one na konto turyńskiego klubu, który w tabeli zajmuje drugie miejsce.

Tuż za jego plecami znajduje się Udinese, które także wygrało drugi mecz ligowy z rzędu. Friulani pokonali tym razem na swoim boisku Fiorentinę, w bramce której po raz kolejny wystąpił Artur Boruc. Polak nie ponosi winy za żadną z dwóch straconych w tym starciu bramek.

Także dwa gole oglądali kibice w Bolonii, tyle że autorami obu byli gracze Lecce. Miejscowi przegrali zatem drugie spotkanie z rzędu i schodząc do szatni nie uniknęli głośnych gwizdów ze strony swoich kibiców.

Aktualnie Bologna w tabeli jest wyżej tylko od Atalanty Bergamo. Ta zaczynała jednak sezon z sześcioma ujemnymi punktami, a teraz ma już o cztery oczka więcej. W niedzielne popołudnie La Dea pokonała na swoim boisku Palermo 1:0, a spotkanie w 65. minucie zostało przerwane z powodu ulewy jaka przeszła nad stadionem.

Także Catania cieszyła się ze skromnego zwycięstwa na swoim boisku. Na jej teren przyjechała Cesena, która w końcówce pierwszej części gry straciła bramkę z rzutu karnego. Skutecznym egzekutorem był Maxi Lopez i Sycylijczycy po dwóch meczach mają w dorobku już cztery punkty, mimo iż zdobyli dotychczas tylko jednego gola.

Także Genoa legitymuje się aktualnie dorobkiem czterech punktów. Liguryjczycy pokonali stolicy kraju Lazio Rzym 2:1. Było to trzecie z rzędu spotkanie, w którym Le Aquile stracili dwa gole. W poprzednich zdobywali jednak po punkcie, bowiem odpłacali się rywalom, trafiając tyle samo razy do ich siatki.

Ciekawie było również w Parmie, gdzie miejscowi podejmowali Chievo. Niemal do ostatnich chwil spotkania zanosiło się na podział punktów, jednak przy stanie 1:1 swoją drugą bramkę zdobył Sebastian Giovinco i komplet oczek pozostał w Emilia-Romania.

Wyniki niedzielnych spotkań:

Atalanta Bergamo - US Palermo 1:0 (1:0)
1:0 Denis 34'

Bologna FC - US Lecce 0:2 (0:1)
0:1 Giacomazzi 37'
0:2 Grossmuller 59'

Catania Calcio - AS Cesena 1:0 (1:0)
1:0 Maxi Lopez (k.) 45'

Lazio Rzym - Genoa 1893 1:2 (1:0)
1:0 Sculli 11'
1:1 Palacio 54'
1:2 Kucka 72'

FC Parma - Chievo Werona 2:1 (1:0)
1:0 Giovinco 24'
1:1 Paloschi 79'
2:1 Giovinco 90'

AC Siena - Juventus FC 0:1 (0:1)
0:1 Matri 54'

Udinese Calcio - ACF Fiorentina 2:0 (2:0)
1:0 Di Natale (k.) 8'
2:0 Isla 24'

SSC Napoli - AC Milan 3:1 (2:1)
0:1 Aquilani 12'
1:1 Cavani 13'
2:1 Cavani 36'
3:1 Cavani 51'

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×