Wtorek w Premier League: Chelsea będzie miała nowy stadion? Ferguson nie jest zszokowany Man City

Chelsea będzie miała nowy stadion?

Nie jest jeszcze przesądzone, że Chelsea Londyn będzie miała nowy stadion. Jednak wicemistrzowie Anglii zrobili kolejny krok w tym kierunku. Złożyli bowiem ofertę kupna udziałów w Stamford Bridge, które zostały w latach 90. sprzedane kibicom. Pozostają one w rękach firmy Chelsea Pitch Owners.

Prezes Chelsea Bruce Buck przyznał, że nie została jeszcze podjęta ostateczna decyzja. Jednakże wszystko zmierza ku temu. The Blues, podobnie jak Arsenal, zbuduje nowy stadion, który pomieści więcej kibiców, a więc będą większe wpływy z tytułu biletów.

Ferguson nie jest zszokowany Man City

Doskonała forma Manchesteru City na początku sezonu wcale nie zdziwiła Sir Alexa Fergusona. Menedżer Manchesteru United spodziewał się, że The Citizens będą godnym rywalem do walki o mistrzostwo Anglii.

- Powtarzałem cały czas, że tak będzie. Sergio Aguero był zobowiązany zrobić dobre wejście, ponieważ sprawia duże zagrożenie w polu karnym rywala. David Silva również jest bardzo dobrym piłkarzem. Musimy mieć tylko pewność, że będziemy gotów na nich, kiedy dojdzie do bezpośredniego starcia - podsumował Alex Ferguson.

Giggs wzorem dla Lamparda

Pomocnik Chelsea Londyn Frank Lampard przyznał, że chciałby tak jak Ryan Giggs grać w wieku 37 lat na najwyższym poziomie. Sporo ostatnio mówiło się, że 33-letni Lampard pikuje w dół i już nigdy nie odzyska tak wspaniałej formy.

Tymczasem reprezentant Anglii zdobył w meczu przeciwko Boltonowi Wanderers trzy gole i znów jest chwalony z każdej strony. - Ludzie mówią o moim wieku, ale ja czuję się dobrze, tak dobrze, jak jeszcze nigdy. Z moim doświadczeniem jeszcze łatwiej kierować w czasie sezonu i z tygodnia na tydzień. Mam nadzieję, że mogę to robić to, co robiłem w spotkaniu z Boltonem. Giggs gra wygodnie, ponieważ cały czas utrzymuje się w świetnej formie - powiedział Lampard.

Sędzia nie miał racji w meczu Everton - Liverpool

Martin Atkinson popełnił błąd w meczu Evertonu z Liverpoolem wyrzucając z boiska Jacka Rodwella. Komisja dyscyplinarna FA otrzymała wniosek The Toffees o anulowanie czerwonej kartki dla ich pomocnika.

Dostał ją za wślizg w nogi Luisa Suareza. Stojący tuż obok sędzia Atkinson zdecydował się odesłać Rodwella do szatni. Zgodnie z przewidywaniami kartka została anulowana, ponieważ nie był to aż tak brutalny faul, jak zakwalifikował go arbiter meczu na Goodison Park.

Czołowe kluby z Anglii zainteresowane Kagawą

Liverpool oraz Manchester United są zainteresowanie piłkarzem Borussii Dortmund Shinji Kagawą. 22-latek znajduje się również na celowniku włoskich zespołów - AC Milanu i Juventusu Turyn.

Kontrakt Kagawy z niemiecką drużyną jest ważny do 2013 roku i mistrzowie swojego kraju mogli dostać za swojego zawodnika nawet 18 milionów funtów.

Sagna przeszedł operację

Sukcesem zakończyła się operacja złamanej kości strzałkowej w nodze Backary’ego Sagny. Francuz kontuzji tej doznał w niedzielnym hicie Premier League z Tottenhamem Hotspur. Na pewno nie zagra przez najbliższe trzy miesiące.

- Wszyscy w klubie życzą mu szybkiego powrotu do zdrowia. Operacja przebiegła zgodnie z planem, ale prognozy mówią, że nie zagra przez minimum 12 tygodni - głosi oświadczenie Arsenalu Londyn.

Arsenal musi być zjednoczony

Zdaniem Alexa Songa piłkarze Arsenalu Londyn muszą być zjednoczeni, jeśli chcą poprawić wyniki osiągane w tym sezonie. Po siedmiu kolejkach Premier League Kanonierzy zajmują piętnaste miejsce i przegrali już cztery mecze.

- Musimy po prostu iść przed siebie. Nie możemy przegrywać takich meczów jak ten z Tottenhamem. To nie jest normalne. Nie wolno nam tego robić, dla fanów i tych wszystkich, którzy kochają Arsenal. Musimy wyciągnąć wnioski na przyszłość, ponieważ nie jest to dobra sytuacja dla nas. Nasze głowy powinny być podniesione do góry, uczmy się na błędach i dajmy z siebie wszystko w kolejnych meczach - powiedział Alex Song.

Beniaminek wypożyczy napastnika

Queens Park Rangers, beniaminek Premier League, jest gotów wypożyczyć swojego napastnika Patricka Agyemanga. 31-letni snajper nie złapał się do 25-osobowej kadry londyńskiego zespołu na mecze najwyżej klasy rozgrywkowej.

Latem na Loftus Road przyszli Jay Bothroyd oraz DJ Campbell. Agyemang zagrał w sumie tylko w dwóch spotkaniach w tym sezonie.