- Myślę, że w polskiej lidze podobny dreszczyk emocji możemy odczuwać jedynie przed meczami z Legią, Lechem i oczywiście z Cracovią - porównuje piłkarz.
- Doskonale wiemy, że jeśli przegramy z Fulham, to nasze szanse na wyjście z grupy mocno spadną. Zdajemy sobie sprawę z tego, że czeka nas bardzo ciężki mecz. Pokazaliśmy w Krakowie, że jesteśmy w stanie wygrać z tym rywalem. Wiemy jednak, że aby myśleć o sukcesie również w Londynie, musimy zagrać jeszcze lepiej. Żywię mocne przekonanie, że będzie nas na to stać. Jestem pełen nadziei, że będziemy w stanie wyjść z tej grupy - zapewnia.
Źródło: Gazeta Krakowska.