Nie uznano gola sezonu
Fatalną pomyłkę popełnili sędziowie meczu Roma - Lecce. W 75. minucie Fernando Gago dośrodkował do Pablo Osvaldo, a nowo kreowany reprezentant Włoch efektowną przewrotką wpakował piłkę do siatki. Komentatorzy nie mogli wyjść z podziwu, ale arbiter liniowy dopatrzył się jednak spalonego i gol nie został uznany. Jak pokazały powtórki, decyzja była błędna...
Ibrahimović: Milan jest największym klubem w jakim grałem
Rośnie napięcie przed środowym hitem Ligi Mistrzów. Pod obstrzałem mediów znajduje się zwłaszcza Zlatan Ibrahimović po tym, jak wydał autobiografię, w której zaatakował Pepa Guardiolę. - Przeszłość i przyszłość mnie nie obchodzą. Staram się dawać z siebie to co najlepsze tu i teraz. W Barcelonie pod koniec miałem kłopoty, ale zachowałem się jak facet: przyszedłem, znaleźliśmy rozwiązanie i mogłem odejść z klubu - opowiada Zlatan.
W pierwszym pojedynku obu drużyn (2:2 na Camp Nou) "Ibry" zabrakło z powodu kontuzji. - Szykuje się fascynujące widowisko, wielki mecz. Będziemy grali przeciwko najlepszej drużynie świata, nie ma co do tego wątpliwości. To, że opuściłem Barcelonę, nie sprawiło, że zmieniłem zdanie na temat formy tej drużyny - tłumaczy. - Dla mnie w graniu przeciwko byłemu zespołowi nie ma nic osobistego. Rzecz jasna będą emocje, bo to wielkie widowisko, ale poza tym to mecz jak każdy inny. Nie ma powodu, żeby się nadmiernie spinać - zapewnił Szwed.
Roma pozbędzie się dwóch Brazylijczyków
Cicinho i Juan znaleźli się na wylocie z Giallorossich. Pierwszy z nich, były prawy defensor Realu Madryt, gra ostatnio bardzo rzadko, a jego kontrakt wygasa już 30 czerwca 2012 roku. Dlatego też włodarze Romy wystawią go na listę transferową w styczniu. Wydaje się, że 15-krotny reprezentant Canarinhos nie powinien mieć kłopotów ze znalezieniem nowego pracodawcy.
Bardziej zaskakująca jest deklaracja sprzedaży Juana, zwłaszcza że ekipa Luisa Enrique musi radzić sobie bez kontuzjowanego Nicolasa Burdisso. 32-letni stoper przybył do Rzymu w 2007 roku z Leverkusen i ponad 100 razy wystąpił w Serie A. Wyceniany jest na 8 mln euro.
Legenda Milanu: Tevez byłby idealnym nabytkiem
Alessandro Costacurta uważa, że Rossoneri powinni wykorzystać kłopoty Carlosa Teveza w Manchesterze City i sprowadzić go na San Siro już w styczniu. - Byłby idealnym do zastąpienia Cassano - stwierdził były obrońca.
45-latek wie, z czym wiąże się pozyskanie krnąbrnego Argentyńczyka. - Zdaję sobie sprawę z tego, że potrafi stwarzać kłopoty, gdy tylko siedzi wśród rezerwowych. W Milanie również może się tak stać, biorąc pod uwagę jakich już mamy napastników. Tym niemniej jest idealnym napastnikiem dla Milanu - ocenił Costacurta.
Guidolin rozczarowany postawą drużyny
Udinese Calcio nie jest już liderem Serie A. Bianconeri przodownictwo oddali praktycznie bez walki, ulegając 0:2 Parmie. - Byłem bardzo zawiedziony, gdy zobaczyłem podejście mojego zespołu do tego meczu. Z taką grą Udinese nie ma prawa walczyć o miejsca w czołowej szóstce - skrytykował podopiecznych Francesco Guidolin.
Zdaniem trenera najistotniejsze znaczenie ma odpowiednie nastawienie mentalne. - Parma była przed meczem skromna i nie wywyższała się w przeciwieństwie do nas. A było wiadomo, że o wyniku zadecydują detale. Od początku sezonu mówiłem, że tym razem powinniśmy mierzyć niżej niż ostatnio. Liga jest bowiem bardzo trudna dla każdego. Jeśli będzie się myślało odmienne, można popaść w kłopoty - stwierdził były opiekun Palermo i Parmy.
Del Piero sfrustrowany rolą rezerwowego
- To oczywiste, że ciężko zaczyna się mecz na ławce, gdy wewnątrz ciebie wciąż płonie ogień - powiedział włoskim mediom Alessandro del Piero. W potyczce z Palermo 37-latek wszedł na murawę dopiero w 81. minucie za Alessandro Matriego. - Tym niemniej kiedy gram, wciąż jestem kapitanem i dowódcą, co podkreślają koledzy - dodał.
Del Piero decyzją władz klubu po sezonie odejdzie z Juventusu. Sam mówi o tym niechętnie. - W momencie gdy nasza drużyna jest na czele tabeli, nie widzę powodu, by się tym zajmować. Przyszłość to najbliższa sobota i mecz z Lazio w Rzymie. Nie chcę myśleć o tym, co wydarzy się w czerwcu przyszłego roku - stwierdził "Pinturicchio".
Fiorentina szuka nowego napastnika
Marna skuteczność Violi niepokoi trenera Delio Rossiego. Dlatego, zgodnie z informacjami La Reppublica, nowy szkoleniowiec chce już w styczniu wzmocnić siłę rażenia i stworzyć poważną konkurencję Alberto Gilardino oraz Alessio Cerciemu.
Na celowniku Fioletowych znaleźli się Sergio Floccari oraz Fabio Quagliarella. Obaj nie grają w swoich klubach i wypożyczenie do Florencji mogłoby być dla nich szansą. Jednak trener Juve, Antonio Conte już zapowiedział, że nie pozwoli odejść Quagliarelli w styczniu.