Mecz o mistrzostwo jesieni: Borussia vs. Borussia! Pierwszy gol "Lewego" na wyjeździe? - przed 15. kolejką Bundesligi

W sobotę o 15.30 dojdzie do szlagierowego pojedynku na szczycie: broniąca tytułu Borussia Dortmund z trójką Polaków w składzie podejmie koncertowo grającą rewelację rozgrywek, Borussię Moenchengladbach. W tym samym czasie Bayern zmierzy się z Werderem.

W tym artykule dowiesz się o:

Wszystko wskazuje na to, że zwycięzca pojedynku na Borussia Park zostanie mistrzem jesieni. Zarówno Dortmund, jak i Gladbach w ostatnich dwóch kolejkach zmierzą się bowiem ze zdecydowanie niżej notowanymi ekipami i nie powinni mieć kłopotów ze zdobyciem kompletu punktów. W poprzednim sezonie, gdy obie drużyny zmierzyły się w Moenchengladbach, ekipa Juergena Kloppa prowadziła w tabeli z dużą przewagą i była o krok od zapewnienia sobie mistrzostwa, a zespół Luciena Favre'a był "czerwoną latarnią" i desperacko walczył o utrzymanie. Mimo to po 3 "oczka" sięgnęli Die Fohlen, dla których gola po błędzie Nevena Suboticia zdobył obecnie zawodnik Eintrachtu, Mohammadou Idrissou.

W składzie gospodarzy nie należy spodziewać się znaczących zmian. W porównaniu z poprzednim meczem jedynie wracający po kontuzji stoper Martin Stranzl zastąpi Roela Brouwersa. Pod znakiem zapytania stoi występ największej gwiazdy i bezapelacyjnego lidera drużyny, Marco Reusa. Autor 10 goli w tym sezonie w meczu z Koeln złamał palec u stopy. Gdyby go zabrakło, od 1. minuty zagra prawdopodobnie Igor de Camargo. Więcej znaków zapytania jest w wyjściowej "11" czarno-żółtych. Kicker awizuje taki sam skład jak w wygranym przed tygodniem meczu z Schalke. To oznacza, że na murawę wybiegnie Jakub Błaszczykowski na prawym skrzydle, Robert Lewandowski, który wszystkie 9 goli w tym sezonie zdobył na Signal-Iduna Park, jako ofensywny pomocnik oraz Lucas Barrios w roli wysuniętego napastnika, a na ławce zasiądą Shinji Kagawa, Ivan Perisić oraz Kevin Grosskreutz. Jednak tydzień temu Klopp zapewniał, że wyżej wymienioną trójkę pomocników pominął jedynie z powodu ich zmęczenia meczem z Arsenalem. Trudno wyrokować więc, na kogo postawi tym razem.

- Nie traktujemy tego spotkania jako coś szczególnego. Przygotowujemy się jak do każdego innego meczu ligowego - tłumaczy trener Gladbach. - Piłkarze z Dortmundu biegają bardzo szybko, ośmiu, a nawet dziewięciu spośród nich zawsze podąża za piłką, bardzo trudno się im przeciwstawić - ostrzega Favre. - Borussia może być jednym z największych zaskoczeń tego sezonu. Ich występ w Kolonii był naprawdę wielki. Wiemy jednak, jak zakłócić ten świetnie funkcjonujący mechanizm Gladbach. Będziemy się starali zagrać jak najczęściej na jeden kontakt. Rywale z pewnością są świadomi potencjału, który w nas drzemie, więc jesteśmy pewni siebie - przekonuje Klopp.

Tak było w poprzednim sezonie: Gladbach - BVB 1:0

W tym samym czasie, gdy Borussie będą walczyć o fotel lidera, 3. zespół tabeli zmierzy się z 4. Pomimo dołka, w który wpadli Bawarczycy po dwóch ligowych porażkach z rzędu, zespół Juppa Heynckesa będzie zdecydowanym faworytem konfrontacji z Werderem. Piłkarze Thomasa Schaafa w pojedynkach z czołowymi ekipami zwykle zawodzą (porażki z BVB, Bayerem, Gladbach i Hannoverem). Do składu bremeńczyków wraca po kontuzji najlepszy strzelec Claudio Pizarro. Zabraknie za to Tima Wiese, któremu zmarł ojciec. Szokiem dla kibiców na Allianz Arena może być wyjściowe zestawienie FCB. Bild sugeruje, że premierowy występ od 1. minuty zaliczy Diego Contento, który zastąpi na lewym boku obrony Philippa Lahma, podczas gdy kapitan wystąpi jako defensywny pomocnik! Jeśli przeziębienia nie zdąży wyleczyć Toni Kroos, do jedenastki wskoczy Arjen Robben.

Na swoim ulubionym stadionie - Mercedes-Benz Arena w Stuttgarcie - zagra FC Koeln. Począwszy od 1996 roku Koziołki, które zazwyczaj na wyjazdach zawodzą, osiągały w stolicy Badenii-Wirtembergii następujące rezultaty: 1:1, 3:0, 0:0, 0:0, 3:2, 3:1, 2:0, 1:0! Tym razem jednak eksperci jednoznacznie wskazują na tryumf drużyny Bruno Labbadii, choć Stale Solbakken po raz pierwszy w sezonie ma do dyspozycji wszystkich obrońców. - O meczu z Gladbach musieliśmy zapomnieć. Gdybyśmy mieli w głowach tę porażkę, nie byłoby sensu jechać do Stuttgartu - twierdzi Lucas Podolski. - Do końca rundy jesiennej musimy zdobyć jak najwięcej punktów i zaatakować czołówkę wiosną - nie rezygnuje z ambitnych celów Solbakken. W wyjściowym składzie znajdzie się miejsce dla Sławomira Peszki, ale Adam Matuszczyk wraca na ławkę ze względu na powrót po pauzie za kartki Martina Laniga. We Freiburgu rezerwowym będzie Artur Sobiech. 21-latek, zależnie od wyniku, być może wejdzie na ostatnie 10-15 minut. Z kolei Eugen Polanski nadal jest zawieszony za czerwoną kartkę.

Program 15. kolejki Bundesligi:

piątek, 2 grudnia

Bayer Leverkusen - 1899 Hoffenheim, godz. 20.30

sobota, 3 grudnia

Borussia Moenchengladbach - Borussia Dortmund, godz. 15.30

Bayern Monachium - Werder Brema, godz. 15.30

SC Freiburg - Hannover 96, godz. 15.30

VfL Wolfsburg - FSV Mainz 05, godz. 15.30

FC Kaiserslautern - Hertha Berlin, godz. 15.30

VfB Stuttgart - FC Koeln, godz. 18.30

niedziela, 4 grudnia

Hamburger SV - FC Nuernberg, godz. 15.30

Schalke Gelsenkirchen - FC Augsburg, godz. 17.30

->Wyniki Bundesligi<-

->Tabela Bundesligi<-

->Klasyfikacja strzelców Bundesligi<-

Źródło artykułu: