Górnik Zabrze gromi Walkę, w sobotę z Łódzkim Klubem Sportowym

Górnik Zabrze po wtorkowym tęgim laniu, jakie sprawił drugoligowej Walce Zabrze, w najbliższą sobotę rozegra sparing z Łódzkim Klubem Sportowym. - Sytuacja jest ciężka - powiedział naszemu redaktorowi Marek Kostrzewa, trener od przygotowania fizycznego górniczej jedenastki.

Marcin Ziach
Marcin Ziach

We wtorkowe popołudnie drużyna Górnika udała się do jednej z zabrzańskich dzielnic - Makoszowy, aby rozegrać mecz sparingowy z drugoligową Walką. 14-krotni mistrzowie Polski szybko i pewnie uporali się z niżej klasyfikowanym rywalem bowiem już do przerwy podopieczni trenera Ryszarda Wieczorka prowadzili 4:1 po bramkach Tomasza Hajty, Piotra Madejskiego, Jerzego Brzęczka i Michała Pazdana.

Druga połowa to także zdecydowana przewaga drużyny z Roosevelta, która zdobyła kolejne trzy bramki tracąc zaledwie jedną, a autorami trafień byli Łotysz Maris Smirnovs, Marcin Wodecki oraz nowy nabytek zabrzan Dariusz Kołodziej. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wysokim zwycięstwem Górnika 7:2.

Po spotkaniu zadowolony jednak nie był trener od przygotowania fizycznego Górnika - Marek Kostrzewa. - Nie mogę być zadowolony, bo fakt strzeliliśmy siedem bramek, ale straciliśmy dwie, a były to praktycznie samobóje, bo nasi zawodnicy podawali piłkę rywalom - argumentował charyzmatyczny trener zabrzan.

Nie był też zadowolony z faktu kolejnego przełożenia ligowej inauguracji. - Nie jest to korzystna sytuacja dla nikogo. Piłkarze muszą być cały czas w gazie, bo nie wiedzą kiedy liga wystartuje, a mecze sparingowe nie oddadzą tego co daje liga - dowodził Kostrzewa. - Spotkania ligowe to walka o prestiż, punkty, uznanie kibiców i pieniądze, a sparingi nic prócz ogrania dobrego nie przynoszą - dodał.

Górnik Zabrze w najbliższy weekend rozegra kolejny mecz sparingowy. Rywalem Trójkolorowych będzie Łódzki Klub Sportowy. Jak udało się nam nieoficjalnie dowiedzieć spotkanie to rozegrane zostanie w sobotę 2 sierpnia o godzinie 12:00 na stadionie Górnika, ale nie jest to jeszcze przesądzone. W przypadku potwierdzenia się tych informacji natychmiast portal SportoweFakty.pl o tym poinformuje.

Walka Zabrze-Makoszowy - Górnik Zabrze 2:7 (1:4)
0:1 - Hajto (k.) 14'
1:1 - Kruczek 27'
1:2 - Madejski 31'
1:3 - Brzęczek 39'
1:4 - Pazdan 42'
2:4 - Marzec (k.) 55'
2:5 - Smirnovs 60'
2:6 - Wodecki 74'
2:7 - Kołodziej 80'

Górnik: Vaclavik (46' Nowak) - Pavlenda (46' Rivas), Hajto (62' Gancarczyk), Smirnovs (62' Bonin), Magiera (62' Papeckys) - Malinowski (62' Gajewski), Pazdan (46' Danch), Bajić (46' Kołodziej), Brzęczek (46' Leo), Madejski (62' Wodecki) - Pitry (46' Zahorski).

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×