Czwartek w Premier League: Tevez zakotwiczy w PSG? Bunt na pokładzie Chelsea?

Paris Saint Germain włączyło się do walki o Carlosa Teveza, napastnika Manchesteru City. Tymczasem media donoszą o buncie piłkarzy Chelsea Londyn, którzy siedzą na ławce rezerwowych. Wśród niezadowolonych graczy mają być: Florent Malouda, Frank Lampard i Didier Drogba. Ten ostatni może za kilka dni zostać nowym zawodnikiem chińskiego Shanghai Shenhua.

Tevez zakotwiczy w PSG?

W czwartek przedstawiciele Carlosa Teveza mają spotkać się z działaczami Paris Saint Germain, aby omówić sprawę transferu Argentyńczyka. Wszystko wskazuje na to, że Tevez ostatecznie nie zagra w lidze włoskiej.

Ani AC Milan ani Inter Mediolan nie chcą już teraz wykupywać za duże kwoty reprezentanta Argentyny. Najpierw miałby zostać wypożyczony, ale na to nie godzi się Manchester City. PSG ma ogromny budżet po tym jak klub przejęli Katarczycy i z pewnością są w stanie sprostać oczekiwaniom The Citizens.

Chelsea: Bunt na pokładzie?

Zdaniem brytyjskich mediów nie wszyscy piłkarze Chelsea Londyn ciągną wózek w jedną stronę. Niektórzy z nich są niezadowoleni z pracy Andre Villasa-Boasa. Mowa o Franku Lampardzie, Florencie Maloudzie i Didierze Drogbie.

Jednak John Terry uważa, że to bzdury i wszyscy wspierają portugalskiego szkoleniowca. - Kiedy piłkarze nie grają od razu dziennikarze piszą, że nie są zadowoleni z menedżera. Oni nie są pocieszeni tym, że nie grają i ja tak to widzę. Wszyscy na nich cały czas liczą - powiedział Terry.

Drogba do poniedziałku może odejść z Chelsea

Chiński klub o nazwie Shanghai Shenhua ma nadzieję, że do poniedziałku Didier Drogba zostanie ich graczem. Wcześniej kontrakt z tym zespołem podpisał Nicolas Anelka, były zawodnik The Blues.

Jeśli 33-letni Drogba przystanie na propozycję Chińczyków, to będzie obok Anelki najlepiej zarabiającym piłkarzem nie tylko w Azji, ale i na całym świecie.

Anders Lindegaard: De Gea może poczekać 10 lat

W trzech ostatnich meczach Manchesteru United pierwszym bramkarzem był Anders Lindegaard. Kupiony za ogromne pieniądze David De Gea musiał zadowolić się miejscem na ławce rezerwowych.

Duńczyk zapytany czy pewnego dnia De Gea może być najlepszym bramkarzem na świecie, odparł: - Oczywiście, że tak. Ma niezwykłe cechy, jest wybuchowy i mocny. Ma jednak tylko 21 lat. Jego potencjał jest ogromny i nie ma wątpliwości, że w pewnym momencie będzie najlepszym bramkarzem w United. Moim zadaniem jest sprawić, żeby nie było to szybciej niż przed końcem mojej kariery, a chce pograć jeszcze 10 lat - powiedział Lindegaard.

Chamakh chce walczyć o swoją przyszłość

Napastnik Arsenalu Londyn Marouane Chamakh po raz kolejny podkreślił, że chce walczyć o swoją przyszłość na Emirates Stadium i nigdzie nie wybiera się podczas styczniowego okienka transferowego.

- Jestem spokojny o swoją przyszłość. Rozmawiałem z Arsenem Wengerem i zostaję w Arsenalu po Pucharze Narodów Afryki. Myślę, że Wenger wierzy we mnie i dlatego opuściłem Bordeaux na rzecz Arsenalu - powiedział Chamakh.

Berbatov nie wróci do Bayeru

Bayer Leverkusen poinformował, że nie prowadzi żadnych rozmów z Dimitarem Berbatovem. W 2006 roku Niemcy sprzedali go do Tottenhamu Hotspur. Spekulowało się, że Bułgar poleciał do naszych zachodnich sąsiadów, aby rozmawiać na temat indywidualnego kontraktu.

Tymczasem Wolfgang Holzhauser, dyrektor wykonawczy Aptekarzy, zdementował informacje o prowadzonych negocjacjach.

Lazio wcale nie chce Arszawina

Dyrektor sportowy Lazio Rzym Igil Tare przyznał, że nie ma praktycznie szans na to, aby Andrij Arszawin trafił na Stadio Olimpico. W środę w mediach pojawiły się informacje mówiące, że Lazio chciałoby pozyskać Rosjanina.

- Arszawin to doskonały piłkarz i myślę, że każdy chciałby go mieć w składzie. Myślę jednak, że nie ma żadnych szans na to, żeby zobaczyć go w koszulce Lazio. Po pierwsze, nie rozmawialiśmy z Arsenalem. Po drugie i chyba najważniejsze, Arsenal nie chciałby sprzedawać swojego czołowego zawodnika - powiedział Igil Tare.

Liverpool z nowym sponsorem

Liverpool uzgodnił warunki z nowym dostawcą sprzętu sportowego.  Warrior Sports od lipca 2012 roku ma być producentem strojów The Reds, a umowa ma obowiązywać aż przez sześć lat. W sumie Liverpool ma zarobić na niej 150 milionów funtów.

- Nasza współpraca z Liverpoolem, piłkarską instytucją i rozpoznawalną na całym świecie marką, znakomicie wpisuje się w naszą politykę - powiedział Richard Wright, dyrektor generalny Warrior Sports.

Nowy piłkarz w Blackburn

Napastnik Bordeaux Anthony Modeste został wypożyczony do końca sezonu do Blackburn Rovers. Anglicy nie mają jednak opcji wykupienia 23-letniego piłkarza.

Modeste jest pierwszym zimowym nabytkiem Blackburn. Do Bordeaux trafił z Nicei za 3,5 miliona euro w sierpniu 2010 roku.

Liverpool potwierdza zainteresowanie 19-latkiem

Kenny Dalglish, menedżer Liverpoolu, potwierdził, że interesuje go pomocnik Sportingu Lizbona Joao Carlos Teixeira. Kontrakt 19-letniego zawodnika wygasa wraz z końcem sezonu i The Reds chcą zapłacić już teraz za jego wykupienie 850 tysięcy funtów.

Dalglish zapytany czy Teixeira byłby od razu graczem pierwszego składu, odparł: - Nie, bo to jeszcze dzieciak.

Komentarze (4)
avatar
Jose Mourinho
20.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeśli chodzi o Chelsea to same głupoty, bo Drogba też zostaje. Jedyni, którzy się "zbuntowali" to Anelka i Alex. Pierwszy już odszedł, a Brazylijczyk niedługo przejdzie pewnie do QPR. Raczej go Czytaj całość
Dżi aR
19.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W Chelsea tabloidy widza bunt co pół roku, trzeba przecież o czymś pisać. Jakoś dziwne, że winnym klubie z czołówki nigdy nie ma buntów.... newsy dla idiotów! 
Bodiczek
19.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jakoś trudno uwierzyć w ten bunt w Chelsea. Ostatnio wygrali dwa mecze Lampard wrócił do dobrej formy a Villas Boas nie wygląda na faceta z którym by się źle pracowało. Chyba brytyjskie bulwaró Czytaj całość
rico-kaboom
19.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mogliby się wreszcie zdecydować te wszystkie Manchestery, Intery, Peesżetowcy z tym Tevezem. City dostało chyba już z 10 ofert. Ze 3 z Interu, a im ciągle coś nie pasuje. Niech sobie go zostaw Czytaj całość