Ivan Curić piłkarzem Podbeskidzia, klub zrezygnował z Milana Nikolicia

Chorwacki napastnik Ivan Curić podpisał 1,5-roczny kontrakt z beniaminkiem T-Mobile Ekstraklasy - Podbeskidziem Bielsko-Biała. Piłkarz będzie jednak musiał jeszcze uregulować sprawy wizowo-paszportowe. Jednocześnie klub podziękował innemu napastnikowi - Milanowi Nikoliciowi.

Paweł Sala
Paweł Sala

Chorwat Ivan Curić był testowany od dłuższego czasu przez bielski klub. Pod okiem trenera Roberta Kasperczyka uczestniczył w pierwszym obozie Podbeskidzia w Gutowie Małym. Oprócz niego w testach brał udział inny napastnik - Milan Nikolić. Beniaminek T-Mobile Ekstraklasy od dłuższego czasu poszukiwał napastnika, co było priorytetem działaczy w przerwie zimowej. Tym bardziej, iż Podbeskidzie opuścił Adam Cieśliński.

Ostatecznie do gustu szkoleniowca Górali przypadł Curić, który podpisał już indywidualny kontrakt z Podbeskidziem. Aby Chorwat był pełnoprawnym zawodnikiem drużyny, musi jeszcze w swoim kraju załatwić sprawy wizowo-paszportowe. 25-letni napastnik był współliderem klasyfikacji strzelców chorwackiej II ligi. Dla NK Mosor Zrnovnica zdobył jesienią 12 goli i miał 3 asysty.

Drugi testowany napastnik Milan Nikolić, znany z występów w Polonii Warszawa, nie będzie graczem Podbeskidzia. Jak dotychczas w przerwie zimowej Górale pozyskali już czterech zawodników: Liada Elmalicha, Łukasza Mierzejewskiego, Wojciecha Reimana i Curicia.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×