Operator stadionu w Gdańsku ma długi

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Lechia Operator, która przez 10 lat będzie zarządzać nowym stadionem w Gdańsku, nie wywiązuje się z umowy i nie płaci władzom miasta należnych środków - pisze Przegląd Sportowy.

W tym artykule dowiesz się o:

Zgodnie z umową Lechia Operator ma rocznie przekazywać na konta miejskie 2 mln zł. Płatność ma następować w miesięcznych ratach. Już teraz  zarządca zalega 280 tys. zł. Dalsza niemożność regulowania należności może skutkować nawet rozwiązaniem umowy.

Władze Lechia Operator przyznają, że mają problemy, ale zapewniają, że nie są one niczym dziwnym w początkach działalności spółki. Wyjaśniają także, że poczynili już pierwsze kroki ku zwiększeniu przychodów, m.in. poprzez otworzenie pubu, całodobowego parkingu i płatnych wycieczek. W planach jest także muzeum klubowe i centrum konferencyjne.

Źródło: Przegląd Sportowy

Źródło artykułu:
Komentarze (2)
avatar
gizm00
24.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak to jest jak się takiego operatora bez doświadczenia wybiera.  
avatar
melon
24.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
karac, odbierac prawa, zakazywac dzialalnosci, ktora jest sprzeczna z interesem miasta, panstwa, spoleczenstwa i klubu....ukrocic lapy nieudolnosci, zlodziejstwu, korupcji!!!