Czwartek w La Liga: 40 mln nie wystarczyło na Higuaina, Keita mógł zasilić Real

Igor Kubiak 02 Lutego 2012, 17:32

Chelsea zaoferowała za Higuaina 40 mln euro

Nawet pieniądze Romana Abramowicza nie przekonały włodarzy Realu Madryt i trenera Jose Mourinho do sprzedaży Gonzalo Higuaina. Chelsea Londyn złożyła w styczniu propozycję w wysokości 40 mln euro za Argentyńczyka.

Z The Blues odszedł już Nicolas Anelka, w słabej formie jest Fernando Torres, do końca kariery zbliża się Didier Drogba, a Romelu Lukaku jest opcją na przyszłość. Tymczasem Andre Villas-Boas już teraz chce mieć klasowego atakującego. Chelsea nie zrezygnuje z walki o Higuina i w lecie przedstawi kolejną ofertę. Reprezentantem Albicelestes poważnie interesuje się również Juventus Turyn.

Popularny Pipita w tym sezonie walczy o miejsce w pierwszym składzie z Karimem Benzemą. Obaj są niezwykle skuteczni i portugalski trener często rotuje linią napadu. Higuain we wszystkich rozgrywkach zdobył już 17 goli.

Thiago potwierdził błąd sędziego

W środowym spotkaniu Pucharu Króla Jose Manuel Pinto zagrał przed polem karnym ręką. Sędzia pozostał niewzruszony, ale po meczu nawet jeden z piłkarzy FC Barcelony przyznał, że doszło do błędu w tej sytuacji.

- Sędziowie czasami zgadują dobrze czasami nie. Wczoraj, na nasze szczęście, pomylili się. Często popełniają błędy, ale też często sądzą poprawnie. Nie jestem tu, aby kogoś oceniać - przyznał Thiago Alcantara.

Duet Granero - Lass na Getafe?

Po weekendzie pierwszy raz normalnie z resztą drużyny trenował Xabi Alonso. Z tego względu coraz realniejszy wydaje się być jego występ w sobotę przeciwko Getafe. W razie czego parę defensywnych pomocników powinni stworzyć Lassana Diarra - Esteban Granero, którzy na porannych zajęciach znaleźli się w prawdopodobnej pierwszej jedenastce.

W czwartek pod okiem lekarzy byli za to Angel di Maria i Sami Khedira, natomiast tylko na siłowni ćwiczył Marcelo. Całej trójki najprawdopodobniej zabraknie na stadionie Getafe.

Keita mógł trafić do Realu

W wywiadzie dla francuskiego dziennika L'Equipe, Seydou Keita, wyjawił, że był bliski osiągnięcia porozumienia z największym rywalem FC Barcelony.

- W lecie 2008 wiele osób chciało mnie zatrudnić. Odbywałem zaawansowane rozmowy z Realem Madryt czy Juventusem, którzy oferowali mi wyższe pieniądze, ja dałem jednak słowo Txiki Begiristainowi (ówczesny dyrektor techniczny Barcy, przyp. red.) - zdradził Malijczyk, który w środę awansował z reprezentacją Mali do ćwierćfinałów Pucharu Króla.

Zima zawitała do Hiszpanii

Pierwszy raz w tym sezonie piłkarze Primera Division rozegrają mecze w temperaturze poniżej 0 stopni Celsjusza. W najbliższy weekend śnieg powinien towarzyszyć spotkaniu Athletic Bilbao - Espanyol Barcelona.

Największym zagrożeniem będzie jednak przeraźliwe zimno. W małych derbach Madrytu piłkarze mogą grać przy temperaturze nawet -4 stopnia. Według zapewnień wszystkie mecze powinny się odbyć zgodnie z planem.

Trener Getafe: Real to najlepsza drużyna

Od połowy września 2011 roku Real Madryt we wszystkich rozgrywkach nie wygrał jedynie w meczach z FC Barceloną. Pozostali przeciwnicy zawsze schodzili z boiska pokonani. W sobotę o godzinie 20:00 Królewscy zagrają na stadionie Getafe.

- To ekipa, która jest w wielkiej formie, zagra jednak z dobrym Getafe, które jest na fali wznoszącej. To najlepszy moment dla nas, ale myślę, że również dla nich. Obecnie to przecież najlepsza ekipa w lidze - przyznał trener Getafe, Luis Garcia.

Oezil chce zakończyć karierę w Madrycie

- Wiem, że do końca jeszcze wiele lat i będzie bardzo trudno. Klub sprowadzi wielu nowych, młodych piłkarzy, ale ja chce być częścią przyszłości tego klubu. Wiem co mogę i jestem przekonany, że pozostanę w Realu Madryt przez lata - zapewnił 23-letni Mesut Özil.

Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)