Polonia wygrała w Turcji

Polonia Warszawa w swoim przedostatnim tej zimy sparingu pokonała rumuński Tirgu Mures. Dwie bramek dla Czarnych Koszul strzelił Edgar Cani.

Albańczyk do kolegów w Turcji dołączył we wtorek, z blisko tygodniowym opóźnieniem. Pod nieobecność Caniego w podstawowym składzie na środku ataku występował Pavel Sultes, Czech w żadnym z trzech meczów do siatki trafić jednak nie zdołał, a indolencją strzelecką irytowali też jego koledzy, w starciach z Neftczi Baku (1:3), Pakhtakorem Taszkient (2:1) i Metalistem Charków (0:4) Czarne Koszule uzbierały bowiem ledwie trzy bramki.

- Pierwsze dwa mecze wyglądały podobnie, mieliśmy w nich olbrzymią przewagę. Metalist z kolei był zespołem lepszym, nie ma co tu dyskutować. Wynik był jednak trochę za wysoki, bo gra nie wyglądała tak źle - wyjaśniał w rozmowie ze SportoweFakty.pl szkoleniowiec stołecznego zespołu, Jacek Zieliński.

Jego podopieczni nie zdołali awansować do finału turnieju w Antalyi, kolejny mecz sparingowy musieli więc załatwiać na własną rękę i wybór ostatecznie padł na Rumunów. Trener Czarnych Koszul postanowił dać szansę zawodnikom, którzy do tej pory w Turcji grali mniej i ci udowodnili, że z walki o miejsce w podstawowym składzie nie zamierzają rezygnować.

Poloniści prowadzenie objęli błyskawicznie, już kilka chwil po rozpoczęciu meczu podanie od Macieja Sadloka na gola zamienił Daniel Sikorski. Dwa kolejne ciosy wyprowadził Cani, najpierw trafiając z dystansu po zagraniu Roberta Jeża, a następnie wykorzystując dośrodkowanie Tomasza Brzyskiego. W międzyczasie błąd stołecznej defensywy raz wykorzystali przeciwnicy, na przerwę Czarne Koszule schodziły jednak z dwubramkową przewagą.

W drugiej połowie szansę gry otrzymali między innymi Adrian Lis, Dawid Weis i Adam Pazio, na murawie zabrakło za to wciąż nie będącego w pełni sił Władimira Dwaliszwiliego. Czarne Koszule w Turcji zagrają jeszcze z liderującym bułgarskiej ekstraklasie Ludogoretsem Razgrad, do kraju wrócą w środę. Więcej starć kontrolnych przed ligą sztab szkoleniowy już nie przewiduje.

Polonia Warszawa - FCM Tirgu Mures 3:2 (3:1)
1:0 - Daniel Sikorski 2'
2:0 - Edgar Cani 7'
2:1 - 28'
3:1 - Edgar Cani 42'
3:2 - 69'

Polonia: Przyrowski (46' Lis) - Mynar, Kokoszka, Sadlok (65' Todorovski), Cotra (46' Pazio) - Tosik, Piątek - Sikorski (71' Weis), Jeż, Brzyski - Cani (65' Teodorczyk).

Komentarze (3)
avatar
Boss
5.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mimo zwycięstwa to widać, że obrona nadal słabo funkcjonuje, bo kolejne dwie bramki stracone z nie najmocniejszym przecież rywalem:/ niestety z taką defensywą ciężko myśleć realnie o mistrzostw Czytaj całość
avatar
Senti
5.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dziwi mnie jak można stawiać w klubie, który walczy o Mistrzostwo Polski na Sikorskiego. To, że facet strzelił kiedyś w Górniku Zabrze 6 bramek to musi być od razu wielkim piłkarzem? Niech się Czytaj całość
avatar
ruchalak
5.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Może Sikorski się w końcu odblokuje i oby do zdrowia wrócił Teodorczyk bo konkurencji przybywa