Mobilizacja na całego
Stalowcy doskonale zdają sobie sprawę jak wielkie znaczenie ma ten pojedynek. Choć to dopiero początek sezonu, to na takie spotkanie kibice czekają przez cały rok. - Przed Motorem pełna mobilizacja. Trzeba wyjść i walczyć - zapowiada obrońca Stali, Jaromir Wieprzęć. Podobnego zdania jest kapitan Stalówki, Tomasz Wietecha. - Chciałbym, żeby mecz z Motorem był najlepszy jak do tej pory w naszym wykonaniu. Życzyłbym sobie tego. Oni jednak nie przyjadą i się nie położą. My na pewno nie będziemy odstępować nogi - mówi bramkarz.
Ławecki niepewny gry
Do spotkania z Motorem prawdopodobnie nie przystąpi Jakub Ławecki, który praktycznie wyleczył już uraz, lecz na jego grę niechętny jest lekarz. - Bardzo chciałbym zagrać, zwłaszcza przeciwko Motoru. Nie jest to jednak moja decyzja. Jeżeli zależałoby to ode mnie, wybiegłbym na boisku - mówi Ławecki. Obrońca Stalówki jest silnie związany emocjonalnie z lubelskim zespole. Występował w nim jeszcze zanim trafił do Stali. W poprzednim sezonie w spotkaniu w Stalowej Woli Ławecki zdobył jedyną i zwycięską bramkę dla zielono - czarnych.
Poza Jakubem Ławeckim z gry wykluczony będzie także Jacek Maciorowski, który musi pauzować za czerwoną kartkę z meczu z Wartą Poznań.
Powrót Uwakwe
Wszystko na to wskazuje, że od pierwszych minut przeciwko Motorowi Lublin w składzie Stali wybiegnie Longinus Uwakwe. Piłkarz, na skutek decyzji menadżera długo nie mógł podpisać kontraktu z klubem ze Stalowej Woli. W końcu udało się i Uwakwe jest już zawodnikiem Stalówki. Udało się już także załatwić wszystkie wymagane pozwolenia na pracę i nic nie stoi na przeszkodzie, by Nigeryjczyk pomógł Stali odnieść zwycięstwo nad lublinianami. Jeżeli Uwakwe pojawi się na boisku będzie to jego debiut w tym sezonie. Po raz pierwszy szansę pokazania się przed stalowowolską publicznością otrzyma także zapewne Adrian Bartkowiak - nowy nabytek Stalówki.
Kwestia Iwanickiego i Lipeckiego
Przed sezonem do lubelskiej drużyny ze Stali trafili Janusz Iwanicki i Krzysztof Lipecki. Ci piłkarze nie musieli długo czekać, aby po raz kolejny zagrać w Stalowej Woli. Ta okazja nadarzy się już w środę. Iwanicki bardzo dobrze wkomponował się w drużynę. Od razu stał się jej ważnym ogniwem i zapewne zrobi wszystko co w jego mocy, by udowodnić włodarzom Stali, że zrobili błąd nie dogadując się z nim w kwestiach finansowych. - Nie mamy żadnych pretensji czy to do Iwanickiego, czy Lipeckiego. Takie jest życie piłkarza, raz się gra razem, raz przeciwko - mówi Jaromir Wieprzęć.
Święto na trybunach
Mimo, iż mecz zaplanowany został na środę to o liczbę widzów na stadionie w Stalowej Woli możemy być spokojni. Mobilizacja trwa od dawna. - Na wszystkich czeka wiele atrakcji. Prosimy o wcześniejsze przybycie na stadion - zapowiadają osoby odpowiedzialne za organizację meczu.
Motor chce się przełamać
Motorowcy w dwóch pierwszych meczach ponieśli porażki. Nie były to jednak potyczki z ligowymi średniakami, lecz z naszpikowanym gwiazdami Górnikiem z Łęcznej oraz łódzkim Widzewem. Drużyna Ryszarda Kuźmy jak twierdzą wszyscy obserwatorzy nie była wcale słabsza od Górnika Łęczna. Po dwóch porażkach Motorowcy za wszelką będą chcieli zrehabilitować się. Spotkanie ze Stalą jest do tego najlepszym momentem. Ewentualne zwycięstwo lubelskiego zespołu wszystkim na Lubelszczyźnie poprawi samopoczucie.
Po wyleczeniu urazów do składu lubelskiej drużyny wrócą zapewne Dawid Ptaszyński, Marcin Syroka oraz Michał Maciejewski. Szkoleniowiec będzie więc miał szerokie pole manewru.
Na takie potyczki wyczekuje się przez cały sezon. W tym pojedynku nie będzie odpuszczania. Trenerzy obydwu zespołów wystawią najsilniejsze jedenastki. W tej konfrontacji liczy się coś więcej niż tylko trzy punkty. Miejmy nadzieję, że w środę na stadionie przy ulicy Hutniczej w Stalowej Woli kibice będą świadkami prawdziwego piłkarskiego święta. Czas na wielkie derby wschodniej Polski!
Stal Stalowa Wola - Motor Lublin / śr 06.08.2008r. godz. 17:00
Przewidywane składy:
Stal Stalowa Wola: Wietecha – Wieprzęć, Piszczek, Bartkowiak, Lebioda, Krawiec, Uwakwe, Trela, Walat, Jeżewski , Salami.
Motor Lublin: Mierzwa - Misztal, Żmuda, Bożyk, Zawadzki, Lipecki, Wawrzyńczok, Rafał Król, Popławski, Kamil Król, Iwanicki.
Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków).