W związku z zaistniałą sytuacją do czasu całkowitego wyjaśnienia sprawy ukarani zostają zawodnicy:
Łukasz Skorupski - nie będzie brany pod uwagę na mecz z ŁKS Łódź. Trenuje z drugą drużyną Górnika do odwołania. Ponadto został ukarany wysoką karą finansową. Jednocześnie zawodnik zostaje zobowiązany do przekazania tejże kary - po połowie - na rzecz drużyn młodzieżowych Górnika i współpracujący z klubem Dom Dziecka w Zabrzu z konkretnym przeznaczeniem na wyjazd letni jego wychowanków.
Aleksander Kwiek - nie będzie brany pod uwagę na mecz z ŁKS Łódź. Trenuje z pierwszą drużyną. Ponadto został ukarany wysoką karą finansową. Jednocześnie zawodnik zostaje zobowiązany do przekazania tejże kary - po połowie - na rzecz drużyn młodzieżowych Górnika i współpracujący z klubem Dom Dziecka w Zabrzu z konkretnym przeznaczeniem na wyjazd letni jego wychowanków.
Michał Skorupski - odsunięty od kadry pierwszego zespołu.
- Z informacji, jakie zostały nam przekazane wynika jednoznacznie, że Aleksander Kwiek nie brał udziału w zajściu w takiej formie, w jakiej opisały to media. Po przesłuchaniu świadków został oczyszczony z zarzutów. Ale dla władz klubu sama zaistniała sytuacja i to, że zawodnicy znaleźli się w tym miejscu, jest naganna. W związku z powyższym kary dla zawodników muszą być dotkliwe - wyjaśnia Krzysztof Maj, dyrektor wykonawczy Górnika Zabrze.
Zarząd Górnika przeprasza wszystkich kibiców i osoby związane z zabrzańskim klubem za zaistniałą sytuację i ma nadzieję, że w przyszłości nie dojdzie już do podobnych, godnych potępienia zdarzeń.