Ambitny Obraniak: Awans do europejskich pucharów albo odejście z Bordeaux?

Ludovic Obraniak nie ukrywa, że dobrze czuje się w Bordeaux, ale przyznaje, iż jego marzeniem są występy w europejskich pucharach, w których Żyrondyści w przyszłym sezonie niemal na pewno nie zagrają.

- Cały czas możemy mieć nadzieje na zakwalifikowanie się do europejskich rozgrywek. Nie potrafimy jednak zbliżyć się do ścisłej czołówki, co zaczyna być frustrujące. Zawodzimy w meczach ze słabszymi rywalami, nie potrafimy wejść w rolę faworyta. Nie ma już więcej miejsca na pomyłki. Pierwszym krokiem musi być zdystansowanie Rennes i Saint-Etienne - przekonuje w rozmowie z portalem 20minutes.fr Ludovic Obraniak.

Bordeaux do 4. miejsca gwarantującego przepustki do Ligi Europejskiej traci aż 9 "oczek", a do końca sezonu pozostało zaledwie 9 kolejek. Co jeśli zespół Polaka nie zdoła doścignąć rywali? - Zawsze miło jest grać co trzy dni, to zmusza drużynę do wytężonej pracy. Gdy występowałem w Lille, miałem możliwość rywalizowania z takimi zespołami jak Fenerbahce i Liverpool i były to bardzo interesujące pojedynki - przyznaje "Ludo".

Czy takie słowa oznaczają, że Obraniak nosi się z zamiarem opuszczenia Stade Chaban-Delmas po niespełna pół roku? Wiele zależeć będzie od występu 27-latka na EURO 2012. Jeśli pomocnik kadry Franciszka Smudy błyśnie formą, zapewne otrzyma intratne oferty z topowych europejskich klubów.

Komentarze (1)
avatar
derek
31.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
chłopak będzie wymiatał na euro!