Pawlusiński dla SportoweFakty.pl: Jesteśmy lepsi od Piasta

W sobotę w 1. kolejce ekstraklast Piast Gliwice podejmie Cracovię Kraków. Pasy zapowiadają, że chcą pokonać beniaminka. Zdaniem Dariusza Pawlusińskiego Cracovia ma po prostu lepszą drużynę i dlatego wygra to spotkanie.

- Jedziemy do Gliwic po zwycięstwo - zapowiada na łamach serwisu SportoweFakty.pl Dariusz Pawlusiński, piłkarz Cracovii Kraków. Piast w tym sezonie awansował do ekstraklasy i będzie bronił się przed spadkiem. - Gramy z beniaminkiem i powszechnie wiadomo, że takie mecze nigdy do łatwych nie należały, ale uważam, iż jesteśmy lepszą drużyną i interesuje nas tylko zwycięstwo - dodaje zawodnik Pasów.

Pawlusiński otwarcie przyznaje, że na razie nie wie jeszcze, na co stać drużynę Piasta, bo nie widział jej na żywo. - Ciężko mi powiedzieć jakie atuty ma Piast Gliwice, ponieważ nie widziałem tej drużyny na żywo w żadnym meczu, czy to ligowym, czy to sparingowym. Dlatego nie mam wyrobionego zdania na temat Piasta - stwierdza, po czym dodaje: - Na pewno musimy uważać na stałe fragmenty gry, bo wiadomo, iż w tej drużynie jest Mariusz Muszalik, który potrafi bardzo dobrze wykonywać rzuty wolne, czy też rożne.

Trener Cracovii Stefan Majewski zwykle dzień przed meczem przedstawia dogłębnie przeciwnika i tym razem będzie tak samo. Dopiero wówczas zawodnicy poznają dokładny styl gry rywala i na jakich piłkarzy w szczególności trzeba będzie uważać. - Dokładną analizę przeciwnika mamy dzień przed meczem. Myślę, że taka odprawa będzie i wtedy bardziej poznamy drużynę Piasta. Chociaż z drugiej strony trener Majewski już po części przedstawił nam ten zespół i wiemy, jak grają poszczególni piłkarze. Jednak i tak wszystko zweryfikuje boisko, więc nie ma co oglądać się czy dany zawodnik gra tak, czy inaczej - zaznacza Pawlusiński.

Piłkarz Cracovii miał ostatnio problemy zdrowotne, lecz przez ostatnie dni już normalnie trenuje i jest przygotowany do gry. Nie wiadomo jednak, czy zagra od pierwszej minuty, ponieważ o miejsce w składzie rywalizuje m. in. z Bartłomiejem Dudzicem, który w tym tygodniu był na konsultacji zwołanej przez Leo Beenahkkera. - Ciężko powiedzieć czy zagram od pierwszej minuty. Nigdy nie uważałem się za pewniaka w drużynie Cracovii. Trener Majewski ma w głowie skład i chciałbym, żeby znalazło się tam moje nazwisko - mówi z nadzieją zawodnik Pasów po czym przypomina: - Jestem po kontuzji, trenuję od dwóch tygodni. Jednak jestem bardzo zadowolony z własnej formy, ponieważ myślałem, że będzie to dużo gorzej wyglądało. Cieszę się, że dwie kolejki zostały przełożone, bo w ten sposób miałem więcej czasu na dojście do optymalnej formy.

Cracovia zagra na wyjeździe z Piastem Gliwice w sobotę, początek meczu o godzinie 16.00.

Źródło artykułu: