Poniedziałek w Premier League: Reina zasłużył na czerwoną kartkę

Bartosz Zimkowski 02 Kwietnia 2012, 20:42

Kenny Dalglish: Reina zasłużył na czerwoną kartkę

Kenny Dalglish, menedżer Liverpoolu, przyznał, że Jose Reina zasłużył na czerwoną kartkę w meczu z Newcastle United. Pod koniec spotkania Hiszpan ruszył na Jamesa Percha, który wcześniej celowo go podciął. Wprawdzie nie uderzył swojego rywala, ale mimo to został wyrzucony z boiska.

-  Zaczęliśmy nieźle, ale później graliśmy coraz gorzej. Spowodowało to frustrację i ogromny zawód z naszej strony. Pepe Reina wyraził to w zły sposób i zasłużył na czerwoną kartkę. On czuje wyrzuty sumienia z powodu tego, co zrobił - powiedział Kenny Dalglish.

Czerwona kartka Reiny:

Alex Ferguson: Na Ewood Park nigdy nie grało się łatwo

W poniedziałek Manchester United zagra z Blackburn Rovers i może oddalić się od Manchesteru City na odległość pięciu punktów. Czerwone Diabły muszą jednak najpierw wygrać na Ewood Park, ale oto nie będzie łatwo.

- Mecze w Blackburn zawsze są trudne. To lokalne derby. W ubiegłym sezonie wróciliśmy z jednym punktem, który dał nam mistrzostwo. Będzie to jednak bardzo trudny mecz. Tak już będzie do końca obecnego sezonu - przyznał Sir Alex Ferguson, menedżer Manchesteru United.

Symulant Carroll

Andy Carroll mógł zdobyć bramkę w meczu przeciwko swojemu byłemu klubowi - Newcastle United. Był sam na sam z Timem Krulem, ale postanowił wymusić rzut karny. Nie udało mu się. Dostał żółtą kartkę.

- Po prostu nurkował, nie dotknąłem go nawet. Szukał rzutu karnego, wszyscy napastnicy starają się to robić. Sędzia był jednak dobrze ustawiony i to zobaczył - stwierdził Krul.

Redknapp celuje w pięć zwycięstw

Tottenham Hotspur wygrał ze Swansea City 3:1 i wrócił do walki o trzecie miejsce. Koguty gonią Arsenal Londyn, a do końca rozgrywek nie pozostało już wiele spotkań.

- Potrzebujemy pięciu zwycięstw. Jeżeli tego dokonamy to będziemy grać w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie. Chcielibyśmy zakończyć sezon na trzecim miejscu, czyli przed Arsenalem. Ale jeżeli uzyskamy prawo gry w Lidze Mistrzów, wszyscy będziemy szczęśliwi - powiedział Redknapp.

Vincent Kompany: To nie wina presji

Manchester City im bliżej sezonu tym gra coraz gorzej. Tym razem nie potrafił wygrać z Sunderlandem. Pierwszy raz w rozgrywkach The Citizens nie zdołali wygrać przed własną publicznością.

- Nie wszystko jest w naszych rękach, bo aby wrócić do walki o tytuł, musimy liczyć na inne zespoły, które muszą urwać punkty United. Taka jest rzeczywistość - powiedział kapitan Man City Vincent Kompany.

Yann M'Vila: Arsenal, Inter, Real to świetne zespoły...

21-letni pomocnik Stade Rennes Yann M'Vila latem ma zmienić otoczenie. Najlepsze zespoły w Europie są nim zainteresowane. Z Premier League Arsenal Londyn monitoruje jego sytuację.

- Inter, Arsenal, Real... wszędzie dobrze bawiłbym się! To są wspaniałe kluby. Jeśli jakiś trener, zwłaszcza francuski, chciałby cię mieć, to zmienia to wszystko - powiedział M'Vila.

Rafael van der Vaart: Zatrzymajcie Adebayora!

Pomocnik Tottenhamu Hotspur Rafael van der Vaart  zaapelował do włodarzy Tottenhamu Hotspur, aby zrobili wszystko, żeby Emmanuel Adebayor został na White Hart Lane w kolejnym sezonie.

Togijczyk jest tylko wypożyczony z Manchesteru City i problemem może być pensja piłkarza. W The Citizens Adebayor zarabia aż 170 tysięcy funtów tygodniowo. W Tottenhamie musiałby liczyć na obniżkę apanaży nawet o połowę. - Grał w Realu Madryt, Arsenalu i Manchesterze City, więc byłem zaskoczony, że do nas przyszedł, ale chciałbym, żeby został - stwierdził van der Vaart.