Środa w Premier League: Van Persie odrzucił ofertę Man City!

Robin van Persie nie chce grać w Manchesterze City i odrzucił propozycję tego klubu. Tymczasem Alexander Doni dostał czerwoną kartkę z meczu z Blackburn Rovers. Warto dodać, że Brazylijczyk zastępował w składzie Jose Reinę, który pauzuje za... czerwoną kartkę. Dlatego na boisku musiał pojawić się trzeci golkiper The Reds Brad Jones. Z kolei Arsene Wenger cały czas monitoruje sytuację Clinta Dempseya.

Bartosz Zimkowski
Bartosz Zimkowski

Van Persie odrzucił ofertę Man City!

Jak donosi środowe wydanie The Times, Robin van Persie zdecydował się odrzucić propozycję Manchesteru City i zdecydował się zostać w Arsenalu Londyn. The Citizens oferowali mu zarobki rzędu 200 tysięcy funtów tygodniowo!

Kontrakt Holendra z Kanonierami wygasa po zakończeniu następnego sezonu. Póki co van Persie nie chce rozmawiać z londyńczykami dopóki nie zakończą się obecne rozgrywki. Jednak zdaniem The Times, van Persie planuje pozostanie w Arsenalu.

Kłopoty Liverpoolu z bramkarzami

Alexander Doni dostał czerwoną kartkę z meczu z Blackburn Rovers. Warto dodać, że Brazylijczyk zastępował w składzie Jose Reinę, który pauzuje za... czerwoną kartkę. Dlatego na boisku musiał pojawić się trzeci golkiper The Reds Brad Jones.

Przepisy Premier League pozwalają klubom na wypożyczenie innego bramkarza, jeśli dwóch pierwszych dozna kontuzji. Nie ma mowy o zawieszeniu za kartki. Kenny Dalglish nie może zatem sięgnąć po posiłki i w półfinale Pucharu Anglii przeciwko Evertonowi będzie musiał posadzić na ławce na 18-letniego Danny'ego Warda lub na 17-latka Tyrella Belforda.

Dempsey na celowniku Arsenalu

Arsene Wenger cały czas monitoruje sytuację Clinta Dempseya. 29-letni Amerykanin trzeci sezon z rzędu przekroczył granicę 20 bramek (licząc wszystkie rozgrywki) i jego kontrakt z Fulham Londyn wygasa w 2013 roku.

Amerykanin ujawnił niedawno, że bardzo chciałby grać w Lidze Mistrzów. Na Craven Cottage nie ma na to szans. W Kanonierach owszem. Możliwe, że latem Francuz sięgnie po Dempseya.

Micah Richards: Chciałem płakać po meczu z Arsenalem

Arsenal Londyn pozbawił Manchester City złudzeń o mistrzostwie Anglii. Kanonierzy ograli The Citizens 1:0 i sprawili, że ci mają osiem punktów straty do Manchesteru United.

- Futbol jest pełen emocji. Jesteś zły i szczęśliwy, ale nigdy nie chciałem płakać przed. Zależy mi, żebym grał i żebyśmy wygrywali. W innym przypadku nie mogę zasnąć - powiedział Micah Richards, defensor Manchesteru City.

Rodwell może nie zagrać do końca sezonu i na Euro 2012?

Jack Rodwell może już nie wystąpić w bieżących rozgrywkach z powodu kontuzji ścięgna udowego. Reprezentant Anglii ostatni raz pojawił się na murawie w derbowym meczu z Liverpoolem.

- W niedzielę rano trenował, ale znów odnowiła mu się kontuzja ścięgna udowego. Wyślemy go do specjalisty do Niemiec. Dr Muller-Wohlfahrt jest zajętym człowiekiem, ponieważ pracuje także dla Bayernu Monachium, a przed nimi bardzo ważne spotkania. Postaramy się, żeby jak najszybciej przyjrzał się Rodwellowi - powiedział David Moyes, menedżer Evertonu. Kontuzja może wykluczyć Rodwella z występu na Euro 2012 oraz na olimpiadzie.

Hatem Ben Arfa: Dojrzałem

Gwiazdą Newcastle United staje się powoli Hatem Ben Arfa. W ostatnim meczu z Boltonem Wanderers przeprowadził kapitalny rajd przez pół boiska i otworzył wynik spotkania 17 minut przed końcem.

- Dojrzałem i sporo pomogła mi kontuzja, przez którą pauzowałem przez wiele miesięcy. W głębi duszy pozostaję jednak tym samym człowiekiem - przyznał Ben Arfa.

Rodriguez i Carroll najlepsi w Liverpoolu

Dziennikarze brytyjskiej stacji telewizyjnej Sky Sports uznali Andy'ego Carrolla oraz Maxi Rodrigueza najlepszymi piłkarzami Liverpoolu we wtorkowym meczu z Blackburn Rovers.

Argentyńczyk strzelił dwie bramki, a trafienie Carrolla z 91. minuty zapewniło The Reds cenne zwycięstwo. Obaj zostali ocenieni na "ósemkę". Taką samą notę dostał Yakubu Aiyegbeni z Blackburn. Nigeryjczyk zdobył dwa gole oraz zmarnował rzut karny.

Zwycięski gol Carrolla:


Pogrebniak ma zostać na dłużej

Paweł Pogrebniak ma ważny kontrakt z Fulham Londyn do końca sezonu. Rosjanin spisuje się bardzo dobrze na Craven Cottage i w siedmiu meczach Premier League zdobył pięć bramek.

- Tak, mogę potwierdzić, że negocjacje z Fulham rozpoczęły się. Mój agent rozmawia z włodarzami klubu. Myślę, że jest duża szansa na to, żebym został w Anglii - powiedział  Paweł Pogrebniak.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×