Gliwiczanie czekali na swój pierwszy mecz w Ekstraklasie 63 lata. Piłkarze ze Śląska kilka miesięcy temu wywalczyli historyczny awans do ligowej elity. Co prawda na inaugurację mieli się zmierzyć z Polonią Bytom, ale zamieszanie związane ze startem rozgrywek spowodowało, że Piastunki musiały czekać na swój debiut o dwa tygodnie dłużej.
Pojedynek od początku toczył się głównie w środku pola, a jako pierwsi zaatakowali gospodarze. W 13. minucie Muszalik oddał mogłoby się wydawać groźny strzał, który jednak został zablokowany przez rywali.
Po zaledwie 120 sekundach fatalny błąd popełniła defensywa Piasta. Moskała przejął wówczas futbolówkę, ale minimalnie przestrzelił. Z minuty na minutę coraz groźniejsi byli piłkarze z Gliwic, którzy raz za razem znajdowali się w polu karnym Cracovii. W 16. po ładnej akcji Sedlacka minimalnie chybił Banaś, a w 19. Folc nie doszedł do piłki po zagraniu Kukulskiego.
W 29. Piast przeprowadził znakomitą, koronkową akcję, ale w ostatniej chwili piłkarze z Krakowa zdołali się wybronić. W 36. kontrę przeprowadził klub z Małopolski, ale po błędzie defensywy gospodarzy w boczną siatkę trafił Dudzic. Po 180 sekundach błąd popełnili piłkarze z Krakowa, ale nawet szybkie podanie Wróbla do Folca nie pomogło w zdobyciu gola. Ten drugi fatalnie przestrzelił.
Jeszcze przed przerwą historyczną bramkę dla gliwiczan zdobył Kukulski, który fantastycznym strzałem z dystansu nie dał żadnych szans Cabajowi. Zatem do przerwy zanosiło się na historyczne zwycięstwo Piasta.
Po zmianie stron nadal przeważali podopieczni Marka Wleciałowskiego i to coraz bardziej zdecydowanie. Piłkarze Stefana Majewskiego natomiast nadal liczyli na kontrataki. Gospodarze mogli podwyższyć na 2:0 już w 49., ale wówczas Wróbel nie zdołał wykończyć dobrej akcji. W 59. świetnie pokazał się rezerwowy Koczon, który podał w pole karne do Sedlacka. Czech jednak chybił celu.
W 66. po raz kolejny piękną akcję przeprowadził Koczon. Tym razem zagrał do Kukulskiego, ale i on nie zdołał wpisać się na listę strzelców. 120 sekund później sędzia podyktował rzut karny dla ekipy ze Śląska, a bramkę na 2:0 zdobył Gamla.
Od tego momentu goście rzucili się do ataku, ale Piast pomimo wszystko kontrolował przebieg starcia i zdołał utrzymać korzystny rezultat do końca. Zatem Piast już w swoim pierwszym spotkaniu w ramach Ekstraklasy nie tylko strzelił bramkę, ale i odniósł historyczne zwycięstwo.
Piast Gliwice - Cracovia Kraków 2:0
1:0 - Kukulski 44'
2:0 - Gamla (k.) 69'
Piast: Kasprzik - Sedlaczek, Banaś, Gamla, Michniewicz, Kukulski, Muszalik, Widuch, Kaszowski - Wróbel, Folc.
Cracovia: Cabaj - Szeliga, Karwan, Polczak, Radwański, Pawlusiński, Baran, Nowak, Wasiluk, Moskała, Dudzic.
Żółte kartki: Muszalik, Banaś (Piast) oraz Radwański, Karwan (Cracovia).
Sędzia: Paweł Gil (Lublin).
Widzów: 3000.