W sobotę Bogdanka przerwała świetną wiosenną passę. Przegrała w Katowicach z walczącym o utrzymanie GKS-em 0:1, ale nikt nie robi tragedii z tej porażki. - Po kilku zwycięstwach prędzej czy później zawsze przychodzi porażka. Kiedy taki mecz się przydarza, to cierpi się po nim niemiłosiernie. Trzeba wtedy podnieść się z kolan - przekonuje trener Piotr Rzepka.
Pokłosie meczu na Górnym Śląsku to konieczność pauzy za żółte kartki aż trzech piłkarzy - Radosława Bartoszewicza, Mateusza Pielacha oraz najlepszego strzelca drużyny, Nildo. Sztab szkoleniowy musi więc przemeblować podstawową jedenastkę. Mimo wszystko gospodarze wierzą w sukces. - Chcemy tym kibicom, którzy przychodzą na nasz stadion, dać trochę radości w postaci dobrej gry - zapewnia kapitan Veljko Nikitović.
Bogdanka dobrze spisuje się na własnym stadionie. Więcej punktów u siebie zdobyła tylko Pogoń Szczecin. Zawisza jednak nieźle radzi sobie na wyjazdach i zanotował dotychczas pięć zwycięstw. Wiosną bydgoszczanie stanowią cień drużyny, która była rewelacją rundy jesiennej. Cztery kolejne mecze bez wygranej skomplikowały sytuację beniaminka w tabeli. Goście liczą na przełamanie w starciu z przeciwnikiem w walce o awans. - Przydałoby nam się jedno zwycięstwo, które podniosłoby moralnie zawodników - nie ukrywa Janusz Kubot.
Obie drużyny strzelają sporo bramek, o czym świadczy m.in. wrześniowy mecz w Bydgoszczy, w którym Zawisza pokonał Bogdankę 3:2. Łęcznianie dysponują jedną z najlepszych defensyw w I lidze, więc rzadko tracą tyle goli. Gospodarze chcą odprawić z kwitkiem Zawiszę, by umocnić się w czołówce i nie musieć oglądać się na rywali. - Staramy się myśleć tylko o nas. Kto straci punkty albo wygra, to nas nie interesuje. Jeśli my nie będziemy zwyciężać, to nic z tego nie będzie - uważa Petar Borovicanin.
Bogdanka Łęczna - Zawisza Bydgoszcz / śr. 18.04.2012, godz. 17:00
Przewidywane składy:
Bogdanka: Prusak - Borovicanin, Magdoń, Sołdecki, Pielorz - Zuber, Nikitović, Łuczak, Renusz - Pesir, Paluchowski.
Zawisza: Witan - Stefańczyk, Hrymowicz, Skrzyński, Oleksy - Kukol, Strąk, Ekwueme, Masłowski, Gevorgyan - Leśniewski.
Sędzia: Mariusz Korzeb (Warszawa).
Zamów relację z meczu Bogdanka Łęczna - Zawisza Bydgoszcz
Wyślij SMS o treści SF ZAWISZA na numer 7303
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Bogdanka Łęczna - Zawisza Bydgoszcz
Wyślij SMS o treści SF ZAWISZA na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VAT
Obie drużyny zasiadały już na fotelu lidera, ale obecnie plasują się tuż za czołową trójką. Wciąż jednak mają realną szansę na wywalczenie awansu do T-Mobile Ekstraklasy.
Źródło artykułu:
na Instagramie 
na Facebooku 
