- Zagłębie Lubin, to drużyna, z którą grając swoje, na pewno jesteśmy w stanie zrobić dobry rezultat - przekonuje Maciej Wilusz, który wraca do składu po czerwonej kartce. Jego zdaniem GKS może wygrać w Lubinie, chociaż Zagłębie ogrywając w ostatniej kolejce Koronę Kielce 2:0, zanotowało piąte z rzędu zwycięstwo. Ekpia Pavla Hapala jest w bardzo dobrej formie i to Zagłębie jest faworytem. W tym roku na swoim obiekcie jeszcze nie przegrało.
GKS na wyjazdach gra fatalnie. Wygrał zaledwie jeden mecz. W lutym pokonał Lecha Poznań 1:0, ale później nie zdołał już powtórzyć tego sukcesu. Aż dziewięciokrotnie drużyna Kamila Kieresia musiała uznać wyższość rywali. Cały sezon gra w kratkę i wciąż nie jest pewna utrzymania. - Jesteśmy bardzo dobrym zespołem, który potrafi dobrze grać w piłkę. Z trudnymi przeciwnikami zawsze szło nam dobrze, może trochę gorzej z tymi słabszymi. Trochę brakowało szczęścia. Myślę, że mecz z Zagłębiem nie będzie łatwym spotkaniem, ale wyjedziemy do Lubina grać o trzy punkty - zapowiada Wilusz.
Do Lubina nie mogli pojechać Kamil Kosowski oraz Miroslav Bożok. Obu z niedzielnej potyczki eliminują kontuzje. Możliwe, że Mate Lacić oraz Maciej Szmatiuk zagrają na Stadionie Zagłębia. Obaj byli ostatnio kontuzjowani i nie mogli grać. Wprawdzie od kilku dni trenują, lecz raczej nie zagrają od pierwszej minuty.
W Zagłębiu nie ma większych problemów. Pavel Hapal nie powinien dokonać żadnych zmian w składzie w porównaniu z meczem z Koroną. Miedziowi zagrali jeden z lepszych spotkań w tym sezonie, więc Czech znów da grać tym samym zawodnikom.
W niezłej formie w barwach GKS-u jest Marcin Żewłakow. Były reprezentant Polski jest ustawiony jako ofensywny pomocnik i w spotkaniu z Jagiellonią Białystok zdobył kapitalnego gola z dystansu. Zaliczył także asystę i defensorzy Miedziowych muszą zwrócić na niego baczną uwagę.
Zagłębie ma szansę na dziesiąte zwycięstwo, a GKS na... dziesiątą porażkę. Jesienią w Bełchatowie lepszym zespołem byli Brunatni. Wygrali 2:1, a wówczas piękną bramkę z dystansu zdobył Patryk Rachwał. Natomiast w poprzednim sezonie w Lubinie padł remis 1:1. Gola dla GKS-u zdobył Maciej Małkowski, który teraz występuje w barwach Miedziowych. W dwóch poprzednich spotkaniach zdobył po bramce.
Początek niedzielnego pojedynku zaplanowano na godzinę 14:30. [b]
KGHM Zagłębie Lubin - PGE GKS Bełchatów[/b]
/ nd. 22.04.2012 r. godz. 14:30
Przewidywane składy:
Zagłębie Lubin: Ptak - Widanow, Banaś, Horvath, Costa - Bilek - Pawłowski, Rakowski, Hanzel, Małkowski - Sernas.
GKS Bełchatów: Sapela - Modelski, Zbozień, Sawala, Wilusz - Wróbel, Baran, Wacławczyk, Mak, Żewłakow - Nowak.
Zamów relację z meczu KGHM Zagłębie Lubin - PGE GKS Bełchatów
Wyślij SMS o treści SF BELCHATOW na numer 7303
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu KGHM Zagłębie Lubin - PGE GKS Bełchatów
Wyślij SMS o treści SF BELCHATOW na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VAT