Serie A: Niezwykły tłok w walce o LM, Udinese wraca do gry

Na trzy kolejki przed zakończeniem sezonu drużyny z miejsc 3-6 mają tyle samo punktów! Tylko najlepsza spośród nich zapewni sobie prawo gry w eliminacjach kolejnej edycji Champions League.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz

Zarówno Udinese, jak i Lazio w ostatnich tygodniach rozczarowywały. Piłkarze Francesco Guidolina, którzy przez wiele kolejek ustępowali w tabeli tylko Juventusowi i Milanowi, spadli nawet na 6. miejsce. Rywalizacja z drużyną Edoardo Reji była dla nich ostatnią szansą na dołączenie do walki o Ligę Mistrzów.

W pierwszych 45 minutach lekką przewagę mieli Bianconeri, ale gdyby nie świetna interwencja Samira Handanovicia po uderzeniu Tommaso Rocchiego, przegrywaliby. Losy rywalizacji rozstrzygnął niezawodny Antonio Di Natale, który kapitalnym uderzeniem zamienił na bramkę podanie Maurizio Domizziego. Rzymianie nie zdołali nawet zbliżyć się do odrobienia strat i 3 oczka zostały na Stadio Friuli. Wynik ustalił Roberto Pereyra, który wykorzystał fakt, iż Federico Marchetti zaryzykował i wyruszył pod bramkę gospodarzy w poszukiwaniu wyrównania, a następnie, podobnie jak pozostali gracze Lazio, sądził, że arbiter zakończył już spotkanie.

O tym, kto wystąpi w eliminacjach LM, zadecydują ostatnie kolejki. Teoretycznie szanse Udinese, Napoli, Lazio i Interu są równe, jednak zdecydowanie najłatwiejszy terminarz mają Di Natale i spółka, którzy zmierzą się z Ceseną, Genoą i Catanią. Nerazzurrich z kolei czekają jeszcze m. in. derby Mediolanu.

TABELA SERIE A ->>>

Udinese Calcio - Lazio Rzym 2:0 (0:0)

1:0 - Di Natale 69'
2:0 - Pereyra 90+4'

Składy:

Udinese: Handanović - Benatia, Danilo, Domizzi, Basta, Pinzi, Asamoah, Abdi (62' Pereyra), Pasquale, Fabbrini (75' Fernandes), Di Natale (81' Torje).

Lazio: Marchetti - Konko, Biava (43' Diakite), Dias, Scaloni, Gonzalez, Ledesma, Matuzalem (37' Cana), Garrido (73' Kozak), Mauri, Rocchi.

Czerwona kartka: Dias /90+5'/ (Lazio).

Żółte kartki: Abdi, Fabbrini, Pinzi, Di Natale, Al Mouttaqui (Udinese) oraz Matuzalem, Cana, Scaloni (Lazio).

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×