Koen van der Biezen: Uciszyć kibiców Wisły

Bohaterem jesiennych derbów Krakowa był napastnik Cracovii Koen van der Biezen, którego celna "główka" dała Pasom zwycięstwo nad Wisłą. - Chciałbym to powtórzyć - uśmiecha się "Bizon".

Maciej Kmita
Maciej Kmita

- To dla wszystkich, którzy kochają Cracovię - nie tylko dla piłkarzy - najważniejszy mecz roku - podkreśla Holender, który z 4 bramkami jest najskuteczniejszym zawodnikiem Cracovii w tym sezonie. - W szatni mówimy o tym, że na mecz sprzedano dużo wejściówek. Ma być ponad 23 tysiące widzów, więc pewnie będzie dobra atmosfera. Mam nadzieję, że uciszymy kibiców Wisły i damy powody do radości naszym fanom. Grałem w derbach w Holandii, ale to nie było to samo, co tu w Krakowie. Tam nie było takiej atmosfery.

W minionym tygodniu bułgarski dziennik "Tema Sport" poinformował, że van der Biezenem zainteresowany jest Lewski Sofia. 4. zespół bułgarskiej ekstraklasy po ewentualnym spadku Cracovii miałby pozyskać Holendra za darmo. - Nic o tym nie wiem - tłumaczy "Bizon". - Wciąż mam jeszcze dwuletni kontrakt z Cracovią, więc nie wiem, co się wydarzy. Czy chciałbym zostać i grać w drugiej lidze? Nie myślałem o tym jeszcze, bo sezon się nie skończył. Będzie jeszcze okazja do rozmowy o tym z władzami klubu. Może to oni nie będą mnie chcieli w drugiej lidze? Nie chciałbym o tym mówić, ponieważ jeszcze nie spadliśmy.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×