13 
Tomasz Kuszczak po wielu miesiącach spędzonych na ławce, trybunach bądź w rezerwach Man Utd trafił na wypożyczenie do Watfordu i spisuje się na miarę oczekiwań. Jego udane występy nie uszły uwadze silniejszych klubów. Wśród zainteresowanych media wymieniają Tottenham, Fulham, Queens Park Rangers, Werder Brema, Schalke 04, a nawet Bayern! Co na to 30-latek?
- Spędziłem mnóstwo czasu na ławce w Manchesterze. Na początku to akceptowałem, bo wiedziałem, jak wielkim klubem jest United, ale to mi nie wystarczało. Zdecydowałem się na transfer, by być numerem 1. Nie chcę być już dłużej zmiennikiem! Już w zeszłym roku miałem dobrą okazję, by wrócić do West Brom, gdzie szło mi świetnie albo przejść do Aston Villa - ujawnia.
- Mojej rodzinie podoba się w Anglii tak samo jak mnie. Myślę, że znam tutejszy styl gry i wyrobiłem sobie określoną markę. Mam jednak poważne propozycje z Niemiec, które również rozważam. Mój agent pracuje nad możliwym transferem do Bundesligi - zapowiada Kuszczak.
Były reprezentant Polski na pewno nie zgodzi się na przenosiny do Bayernu, gdzie byłby tylko zmiennikiem Manuela Neuera. Regularnie grać mógłby za to w Werderze, skąd odchodzi Tim Wiese oraz w Schalke, gdzie w tym sezonie bramki strzegło aż 4 golkiperów i żaden nie zachwycił.
