Lider zagra bez presji - zapowiedź meczu Termalikca Bruk-Bet Nieciecza - Olimpia Grudziądz

Odmienne pozycje w tabeli i dążenia w tym sezonie, ale ten sam cel na sobotę. Zdobyć trzy cenne punkty. Gospodarze chcą utrzymać fotel lidera, goście skutecznie walczyć o ligowy byt. Faworytem jest Termalika, lecz pierwszoligowa wiosna pokazała, że wszystko może się zdarzyć.

Ciężkie spotkanie czeka podopiecznych Marcina Kaczmarka w sobotnie popołudnie. Na stadionie w Niecieczy przyjdzie im walczyć o ligowe punkty z liderem rozgrywek Termalicą Bruk-Bet Nieciecza. Zespół z Grudziądza potrzebuje punktów jak ryba wody, aby przedłużyć szanse na utrzymanie w I lidze. W tej chwili zespół plasuje się na 15., spadkowej pozycji. Drużyna z Kujaw ma tyle samo punktów co czternasta Wisła Płock i trzynasty Dolcan Ząbki. - Do Niecieczy jedziemy wygrać - zapowiada odważnie na łamach oficjalnego serwisu Olimpii Adam Cieśliński - Potrzebne są nam punkty także z meczów wyjazdowych - dodaje zdobywca trzech bramek dla biało-zielonych.

Niecieczanie w ostatniej kolejce wykorzystali potknięcia rywali do awansu i po zdobyciu trzech oczek w Elblągu plasują się na fotelu lidera. - Mieliśmy sporo sytuacji bramkowych, ale udało się wykorzystać tylko jedną. To jest najważniejsze i z tego się bardzo cieszymy - mówił po spotkaniu z Olimpią szkoleniowiec Bruk-Betu Dusan Radolsky. Do zakończenia sezonu pozostało 6 kolejek, a słoniki nad resztą stawki mają przewagę 3 punktów.

W sobotnie popołudnie Termalika podejmie teoretycznie słabszego rywala, ale jak pokazały dotychczasowe pojedynki, czasem faworytowi powinie się noga. - W pierwszej lidze nie jest łatwo wygrać z drużynami z dolnej części tabeli. Inne zespoły, które są faworytami nie potwierdzają tego potem na boisku - mówi Andrzej Rybski. - Nie można niczego zakładać przed meczem - tłumaczy napastnik słoników. Przed sezonem nikt nie liczył, że drużyna z podtarnowskiej wioski będzie realnie liczyć się w walce o ekstraklasę. - Przychodząc do Niecieczy liczyłem, że powoli będziemy budowali markę zespołu i teraz mamy efekty naszej pracy - wyjaśnia zdobywca zwycięskiego trafienia w Elblągu. - Rywale wciąż walczą o utrzymanie. W każdym spotkaniu muszą walczyć. Jesienią pokazali się z całkiem niezłej strony - analizuje Jakub Czerwiński na oficjalnej stronie klubu.

Czy presja związana z obroną pozycji lidera nie odbije się w sobotę na grze gospodarzy? - Zawsze mówiłem, że lepiej jest gonić. Teraz, kiedy byliśmy liderem przez kilka kolejek nie czułem presji że spadniemy. Nie plątało mi to nóg - wyjaśnia Andrzej Rybski. - Koncentrujemy się, żeby jak najlepiej w nim się zaprezentować. Sytuacji w tabeli nie analizujemy - dodaje Czerwiński.

W zespole Termaliki nie wystąpi Arkadiusz Baran, który pauzuje za 10 żółtą kartkę otrzymaną w meczu z KS Polkowice. Pod znakiem zapytania stoi występ powracającego po kontuzji mięśnia dwugłowego Łukasz Kowalskiego. Goście przyjadą do Niecieczy w najsilniejszym składzie.

W jesiennym spotkaniu tych drużyn w Grudziądzu padł remis 1:1.


TERMALICA BRUK-BET NIECIECZA - OLIMPIA GRUDZIĄDZ / sob. 05.05.2012 godz. 16.30

Przewidywane składy:

Termalica Bruk-Bet Nieciecza: Nowak - Czerwiński, Pleva, Kowalski, Jarecki, Biskup, Lipecki, Piątek, Pawlusiński, Rybski, Drozdowicz.

Olimpia Grudziądz: Wróbel - Kowalski, Dąbrowski, Staniek, Abramowicz, Frańczak, Kłus, Kryszak, Ruszkul, Griszok, Cieśliński.

Sędzia: Marek Karkut (Warszawa).

Zamów relację z meczu Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Olimpia Grudziądz
Wyślij SMS o treści SF OLIMPIA na numer 7303
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Olimpia Grudziądz
Wyślij SMS o treści SF OLIMPIA na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Źródło artykułu: