W ostatnim treningu wzięła udział tylko garstka piłkarzy, którzy w minionym sezonie zajęli ostatnie miejsce w T-Mobile Ekstraklasie. Brakowało powołanych na mecze reprezentacji Aleksejsa Visnakovsa i Andraża Struny oraz Hesdeya Suarta, który w piątek wieczorem wystąpi w charytatywnym meczu drużyny złożonej z piłkarzy pochodzących z Surinamu z Groningen. Kilka dni temu do Burundi wyleciał już Saidi Ntibazonkiza, który od trzech tygodni i tak nie trenował z powodu urazu kolana, a w Holandii od tygodnia przebywa Koen van der Biezen. Z kolei Marcin Skrzeszewski i Bruno Żołądź wystąpią w dwóch ostatnich meczach Młodej Ekstraklasy. Tylko na siłowni trenowali Sebastian Szałachowski i Krzysztof Nykiel, a Milos Kosanovic jest po zabiegu dentystycznym. Na pełnych obrotach po raz pierwszy od 23 marca trenował Aleksandr Suworow, który od grudnia z małymi przerwami zmagał się z urazem stopy.
Na krótko w klubie pojawił się Arkadiusz Radomski, którego kontrakt wygasa z końcem czerwca, a z którego usług trener Tomasz Kafarski już zrezygnował. Podobny los spotkał też Mateusza Bartczaka i Łukasza Nawotczyńskiego. Z klubem pożegnali się też już Bartłomiej Grzelak oraz Radosław Cierzniak, który od 1 lipca będzie graczem Dundee United.
- Od piątku piłkarze mają wolne do 13 czerwca. 13 czerwca startujemy i przygotowujemy się do nowego sezonu. Najczęściej będziemy trenować w Krakowie. Wyjedziemy najprawdopodobniej na jeden obóz przygotowawczy do Gniewina (70 km od Gdańska - przyp. red.), gdzie do Euro przygotowuje się reprezentacja Hiszpanii. Myślę, że to nam wystarczy - przyznał trener Kafarski.
na Instagramie 
na Facebooku 
