Piątek w La Liga: Ronaldo czuje się lepszy od Messiego, Liverpool po Guardiolę?

Igor Kubiak 18 Maja 2012, 16:16

Ronaldo czuje się lepszy od Messiego

Najlepszy strzelec Realu Madryt odpowiedział na pytanie, które zadaje sobie cały piłkarski świat. - Nie lubię być porównywany do nikogo. Są ludzie, którzy powiedzą, że ja jestem lepszy, są również tacy, którzy mają odmienne zdanie, ale na koniec będą musieli podjąć decyzję. Wierzę, że to ja jestem tym lepszym - przyznał Cristiano Ronaldo w jednym z wywiadów.

- On robi najlepsze rzeczy dla Barcelony, a ja dla Realu, ludzie widzą liczby i mówią "niewiarygodne". Pobiliśmy mój rekord bramkowy. Motywowaliśmy się nawzajem i z tego względu nasza rywalizacja była na tak wysokim poziomie, a Real i Barcelona to najlepsze kluby na świecie - dodał były skrzydłowy Manchesteru United. W tym sezonie ligowym koronę króla strzelców zdobył Lionel Messi, który zdobył aż 50 bramek. 4 trafienia mniej zaliczył Ronaldo.

FC Barcelona = Messi?

W ciągu ostatnich dziesięciu lat żadna z wielkich europejskich drużyn nie była tak zależna od jednego gracza jak w tym sezonie FC Barcelona. Lionel Messi zdobył w lidze aż 43,8 procent wszystkich bramek zespołu.

Dalej w tej klasyfikacji znajduje się Thierry Henry, który w sezonie 2003/2004 strzelił 41,1 procent bramek Arsenalu Londyn, a na ostatnim miejscu na podium uplasował się Robin van Persie. Holender w niedawno zakończonych rozgrywkach zdobył 40,5 procent bramek dla Kanonierów.

Liverpool FC liczy na pozyskanie Guardioli

Według brytyjskiej prasy głównym kandydatem do zastąpienia Kenny'ego Dalglisha w Liverpoolu jest Josep Guardiola. Fanami aktualnego szkoleniowca FC Barcelony są właściciele The Reds - John W. Henry oraz Tom Werner. Były defensywny szkoleniowiec znajduje się na samym szczycie listy, ale jego odejście do innej europejskiej drużyny wydaje się mało prawdopodobne.

Albiol powróci do Valencii CF?

W pełni zadowolony z ostatniego sezonu nie może być Raul Albiol, który zagrał w zaledwie 10. ligowych meczach (w tym 5-krotnie jako zmiennik). Z tej sytuacji chcą skorzystać włodarze byłego klubu Hiszpana - Valencii.

Nietoperze postarają się z powrotem sprowadzić defensora tylko w przypadku odejścia Adila Ramiego, którym poważnie interesuje się Paris Saint Germain. - Albiol to świetny piłkarz, ale będzie trudno go pozyskać do Valencii - przyznał dyrektor sportowy klubu. Albiol był piłkarzem pierwszej drużyny Nietoperzy w latach 2005-2009.

Rodrigo na celowniku Realu Madryt

Włodarze mistrzów Hiszpanii zamierzają wzmocnić linię ofensywną. Głównym kandydatem nie jest jednak żadna gwiazda, a Rodrigo z Benfiki Lizbona. Brazylijczyk w następnym sezonie będzie jeszcze bronić barw Orłów, ale od 2013 mógłby stać się graczem Królewskich.

Przedstawiciele Realu podobno poczynili już pierwsze kroki w sprawie pozyskania 21-latka, który jest wyceniany na 12-15 mln euro. Rodrigo ma za sobą bardzo udany sezon, w którym strzelił 16 bramek w 38 spotkaniach. Młodzian zbiera również bardzo dobre recenzje w reprezentacji U-21 swojego kraju.

Transferowa ofensywa Atletico Madryt 

Wzmocnień na kolejny sezon poszukują włodarze Los Colchoneros. Zdobywca Ligi Europejskiej interesuje się pozyskaniem Emre Belozoglu oraz Guilhermo Siqueiry. Pierwszy z nich niedawno zakończył przygodę w Fenrbahce Stambuł i jest do wzięcia za darmo. 31-letni pomocnik na Vicente Calderon spotkałby swojego rodaka - Ardę Turana.

Z kolei Siqueira został jedną z rewelacji zakończonego sezonu w Primera Division. Lewy defensor był czołową postacią Granada CF, która oczekuje za ten transfer 8 mln euro. 26-letni Brazylijczyk znajduje się również na celowniku FC Barcelony.

Kanoute trafi do Iranu?

Według irańskiej prasy do porozumienia z miejscowym Senat Mes Kerman FC doszedł Frederic Kanoute, który po siedmiu latach odszedł z Sevilli. Doświadczony napastnik był łączony z kilkoma klubami z Bliskiego Wschodu, a z Irańczykami podobno podpisał kontrakt na jeden sezon.

Guardado w Valencii

- Wiem, że pojechał do Valencii. Dałem mu na to pozwolenie - przyznał trener II-ligowego Deportivo la Coruna. Andres Guardado od dawna znajdował się na celowniku Nietoperzy i najprawdopodobniej zasili klub z Mestalla. Meksykanin odejdzie, choć ekipa z Galicji jest o krok od zapewnienia sobie awansu do Primera Division.

Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)