Nowosądecka mobilizacja - zapowiedź meczu Sandecja Nowy Sącz - Bogdanka Łęczna

Bogdanka Łęczna przystąpi do spotkania z dużym spokojem, gdyż jej ligowa sytuacja jest w pełni wyjaśniona. Sandecja natomiast nadal nie jest pewna utrzymania, a ten mecz może o tym zadecydować. Prócz własnego boiska, sądeczanie mają jeszcze jeden atut w osobie najlepszego strzelca obecnych rozgrywek - Arkadiusza Aleksandra.

Drużyna gospodarzy znajduje się w nieciekawej sytuacji ligowej. Sandecja zajmuje dwunaste miejsce w tabeli, mając 39 punktów. Dzięki temu ma pięć "oczek" przewagi nad Wisłą Płock oraz sześć więcej niż Polonia Bytom. Jako, że pozostały dwie kolejki do końca sezonu, sądeczanie nie mają bezpiecznego dystansu do strefy spadkowej. Wygrana w meczu z Bogdanką zapewniłaby utrzymanie, a remis niczego jeszcze nie gwarantuje. Ostatnie spotkanie Sandecji to pojedynek z GKS Katowice, również walczącym o pozostanie na szczeblu pierwszej ligi. Zatem niewielkie różnice punktowe w dolnych rejonach tabeli, nie stawiają biało-czarnych w zbyt komfortowym położeniu.

Bogdanka jest zespołem, który spokojnie spogląda w przyszłość. Spadek w żadnym wypadku nie grozi drużynie z Łęcznej, natomiast walka o awans ich nie dotyczy. Zgromadzone pięćdziesiąt punktów jest wynikiem gwarantującym miejsce w pierwszej dziesiątce stawki. Szans na koronę króla strzelców nie ma także Nildo, najskuteczniejszy zawodnik drużyny. Można więc stwierdzić, że podopieczni Piotra Rzepki bez stresu mogą dokończyć obecny sezon. Nastroje przed meczem w Nowym Sączu powinny być zatem bardzo dobre, zważywszy również na niedawne zwycięstwo nad liderem. Dlatego też faworytem najbliższego pojedynku wydaje się właśnie Bogdanka.

Zwycięstwo zapewni Sandecji utrzymanie
Zwycięstwo zapewni Sandecji utrzymanie

- Nie robimy kalkulacji. Zawodnicy wszystko mają w swoich głowach i nogach, więc w ten sposób trzeba myśleć o tym meczu. Lepiej wychodzą nam spotkania z zespołami będącymi wyżej w tabeli, niż tymi z dolnych sektorów. Mam nadzieję, że ta tendencja się utrzyma. Większych zmian w składzie nie będzie, bo to wszystko uwarunkowanie jest sytuacją zdrowotną i kartkami - powiedział po ostatnim treningu Robert Moskal, trener drużyny z Nowego Sącza.

Bohaterem spotkania z Piastem Gliwice w szeregach Bogdanki był bez wątpienia Wojciech Łuczak. 23-letni zawodnik strzelił dwie bramki, zapewniając swojej drużynie sukces. - Jak najbardziej cieszą mnie bramki, ale cały zespół zapracował na to zwycięstwo. A gole to taki upominek - powiedział po wygranej pomocnik, po czym odniósł się do meczu z Sandecją. - Wyjazdy nam nie wychodzą, ale na pewno powalczymy. Nie mamy nic do stracenia. Do Nowego Sącza jedziemy po zwycięstwo - zapewnił były gracz Cracovii Kraków oraz holenderskiego Willem II Tilburg.

W szeregach gospodarzy zabraknie pauzującego za kartki Marcina Makucha, a kontuzjowany jest Paweł Leśniak. Wśród przyjezdnych karną absencję ma Dawid Sołdecki, prócz niego do dyspozycji trenera są wszyscy zawodnicy. Poprzedni pojedynek tych drużyn zakończył się pewnym zwycięstwem Sandecji w rozmiarze dwa do zera. Bramki strzelili wówczas Dariusz Gawęcki i Marcin Woźniak.

Sandecja Nowy Sącz - Bogdanka Łęczna / ndz. 20.05.12, godz. 17:00

Przewidywane składy:

Sandecja: Różalski - Fechner, Zlatohlavy, Frohlich, Niechciał - Majkowski, Szczepański, Gawęcki, Wiśniewski, Kosiorowski – Aleksander.

Bogdanka: Prusak - Borovicanin, Sołdecki, Magdoń, Pielorz - Zuber, Bartoszewicz, Łuczak, Nikitović, Renusz - Pesir.

Sędzia: Marcin Szrek (Kielce).

Zamów relację z meczu Sandecja Nowy Sącz - Bogdanka Łęczna
Wyślij SMS o treści SF LECZNA na numer 7303
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Sandecja Nowy Sącz - Bogdanka Łęczna
Wyślij SMS o treści SF LECZNA na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Źródło artykułu: