Kolejorz chce wzmocnić skrzydła

Saidi Ntibazonkiza znalazł się na celowniku Lecha Poznań. Działacze Kolejorza muszą się jednak spieszyć z transferem, bo zainteresowana pozyskaniem Burundyjczyka jest również Legia Warszawa.

Kolejorz był zainteresowany Saidi Ntibazonkizą już wcześniej. Jednak walcząca o utrzymanie Cracovia stawiała zaporową cenę za zawodnika. Zmieniła jednak swoje zdanie po tym, jak Pasy spadły do I ligi. Burundyjczyk nie jest zainteresowany grą na tym poziomie. W ostatnich dniach Kolejorz wysłał ofertę wypożyczenia zawodnika z opcją pierwokupu. Cracovia nie jest jednak takim wariantem zainteresowana. Chce sprzedać Ntibazonkizę za pół miliona euro. Przyszłość tego piłkarza w Lechu powinna wyjaśnić się w ciągu najbliższych dni.

Poznaniacy muszą się śpieszyć. W kolejce po Burundyjczyka czeka Legia Warszawa. Upadła z kolei koncepcja sprowadzenia na Bułgarską Aleksejsa Visnakovsa. Lech chce wzmocnić siłę ofensywną. Dlatego oprócz Ntibazonkizy chce pozyskać Węgra Gergo Lovrencsicsa.

Źródło: Przegląd Sportowy

Komentarze (7)
avatar
Kris_IV
23.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ślusar i Ubiparip ;p Może Bereszyński jeszcze... ma kto grać od biedy, choć europy Ci snajperzy nie zwojują.... 
avatar
lyko
23.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wszystko jak na razie idzie w dobrym kierunku, ale nadal brakuje napastnika. 
mochi
23.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rumak jest po prostu lojalny wobec klubu. To oczywiste, że potrzeba w Lechu transferów, ale Rumak ma zbyt słabą pozycję jeszcze, żeby stawiać zarządowi jakieś warunki. Dostanie to co dostanie, Czytaj całość
wanciak
23.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rumak by się chociaż nie ośmieszał tekstami o budowaniu drużyny opartej na szybkich i młodych polakach. Żenada. 
avatar
joker
23.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie dziwię się że Legia go chce, bo doskonale pamiętam jak manewrował jej obrońcami :D Pół miliona to nie jest dużo za naprawdę świetnie technicznego gracza, który w Cracovii był chyba najlepsz Czytaj całość