Ntibazonkiza za drogi dla Lecha

Saidi Ntibazonkiza raczej nie trafi do Lecha Poznań - pisze Głos Wielkopolski. Piłkarz z Burundi jest dla wielkopolskiego klubu za drogi.

Saidi Ntibazonkiza ma jeszcze dwa lata ważny kontrakt z Cracovią, co oznaczałoby, że aby go pozyskać, należałoby znaleźć w budżecie Lecha spore pieniądze. Ile? Zimą krakowianie chcieli za niego milion euro.

Ale to nie koniec wydatków. Ntibazonkiza w Krakowie zarabiał bardzo dobrze i po ewentualnej przeprowadzce na pewno nie obniżyłby wymagań - zarobki rzędu 1,2 mln zł rocznie uczyniłyby piłkarza z Burundi jednym z najlepiej zarabiających w Lechu.

Źródło: Głos Wielkopolski

Komentarze (10)
avatar
FalubazKMO
25.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
no za dwa lata tonev i drygas odejda oraz ubiparip i tak kolo sie kreci i zwowu kupimy cieniasow z kt bd pilkarze i przedamy do niemiec 
avatar
CsabaHell
24.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czyli wychodzi na to, że Saidi albo zagra dla Legii, albo odejdzie całkiem z polskiej ligi, bo chyba żaden inny klub już nie wchodzi w grę. 
Braska
24.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Za to co pokazywal na boisku to rzeczywiscie kosmiczne pieniadze. Okej, moze na tle slabej Cracovii byl jakims tam swiatelkiem, ale po sezonie widac, ze nie byl on za bardzo udany dla pilkarza. Czytaj całość
avatar
Boss
24.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No cóż, wydaje mi się, ze kasa na niego by się w klubie znalazła, ale czy aby warto wydać takie duże pieniądze? Może lepiej w niższych ligach poszukać utalentowanego polaka, który swoją ambicją Czytaj całość
avatar
caseres
24.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mi się wydaje, że ten Ntibazonkiza jest rzeczywiście za drogi. 500tys. to trochę za dużo w stosunku do jego możliwości. A kasy z Wojtkowiaka nie ma żadnej bo on odszedł za darmo!