Jednak Luka Vućko nie pozostanie w naszym kraju. Defensor jest zadowolony z powodu odejścia z gdańskiej drużyny.
- Lechia chce w nowym sezonie dać szansę przede wszystkim polskim zawodnikom. Była to decyzja trenera Pawła Janasa i nowych władz klubu. Ja, jak i inni obcokrajowcy, nie mieliśmy nic przeciwko temu [...]. Byłem najdroższym piłkarzem Lechii w czasie, kiedy były cięcia budżetowe - stwierdził Vućko, który nie ukrywa, że dla niego ważne są pieniądze i dlatego nie zamierza pozostać w Polsce.
- Moim celem jest powrót do Turcji, gdyż piłka jest tam na najwyższym poziomie, a płace są najlepsze. Mam konkretne oferty z Bursasporu oraz Dardanelsporu - ujawnił Vućko, który niegdyś występował nad Bosforem w Eskiserhirsporze.