Arka Gdynia - Górnik Zabrze: mecz z Bundesligą w tle

Piątkowe spotkanie pomiędzy Arką Gdynia, a Górnikiem Zabrze będzie nie tylko spotkaniem o ligowe punkty. Na boisku po przeciwnych stronach barykady pojawić się powinno dwóch zawodników, którzy przez wiele lat rywalizowali między sobą na boiskach niemieckiej Bundesligi.

Mowa rzecz jasna o środkowym obrońcy Górnika Zabrze - Tomaszu Hajto, który na zachodnich boiskach grał występował m.in. w MSV 02 Duisburg, FC Schalke 04 i 1.FC Nürnberg VfL oraz nowym stoperze gdyńskiej Arki - Dariuszu Żurawiu, który całą karierę na niemieckich boiskach spędził w Hannoverscher SV von 1896. Który z tych doświadczonych defensorów będzie górą w piątkowej potyczce zabrzan z gdynianami?

Faworytem piątkowego spotkania jest Górnik Zabrze, który pojechał na Pomorze w najsilniejszym zestawieniu i jest podrażniony remisem z Ruchem w poprzedniej kolejce, ale gospodarze nie stoją na pewno na straconej pozycji, bowiem posiadają bardzo ciekawy skład personalny, a ich trenerem jest Czesław Michniewicz, który z Górnikiem przegrywać w zwyczaju nie miał.

Wiele będzie zależeć w piątkowym meczu od formy wcześniej wspominanych bardzo doświadczonych obrońców - Hajty i Żurawia. Ten pierwszy ma nieco większe obycie na boiskach polskiej ekstraklasy, bo obecny sezon jest trzecim dla "Gianniego" sezonem w Polsce od powrotu z Niemiec. Żuraw natomiast po nieudanym dla siebie poprzednim sezonie w Bundeslidze, w którym wystąpił zaledwie w pięciu spotkaniach, zdecydował się na powrót do zespołu beniaminka rodzimej ekstraklasy - Arki Gdynia i zdobył bramkę w debiucie z Jagiellonią Białystok.

Obaj zawodnicy urodzili się w 1972 roku. Hajto jest starszy od Żurawia o niecały miesiąc, bowiem urodził się 16 października, podczas gdy obrońca Portowców na świat przyszedł 14 listopada. W Niemczech większe sukcesy odnosił także Tomasz Hajto, który w może poszczycić się 201. rozegranymi spotkaniami, czternastoma zdobytymi bramkami i dwoma Pucharami Niemiec zdobytymi z Schalke, natomiast Dariusz Żuraw w 147. występach w barwach Hannoveru 96 zdobył siedem bramek i nie ma na koncie żadnego niemieckiego trofeum.

Jak pokazały pierwsze mecze w sezonie 2008/09 dwaj weterani są kluczowymi zawodnikami swoich drużyn i od ich postawy w znaczącym stopniu zależą wyniki osiągane przez Górnika i Arkę. Obie jedenastki w pierwszej kolejce zremisowały swoje mecze: Górnik bezbramkowo z Ruchem, zaś Arka 1:1 z Jagiellonią Białystok. Czy któraś z drużyn w piątkowy wieczór pokusi się o pierwsze w sezonie ligowe zwycięstwo przekonamy się już niebawem.

Źródło artykułu: