Wtorek w Premiership
Menedżer Tottenhamu Hotspur, Juande Ramos dał wolną rękę Jermainowi Defoe w szukaniu sobie nowego klubu, jeśli tego chce. Tymczasem Everton odrzucił ofertę Birmingham City, ale innemu beniaminkowi - Derby County udało się pozyskać nowych piłkarzy.
Everton odrzucił ofertę Birmingham
Beniaminek Premiership - Birmingham City złożył ofertę Evertonowi, ale została ona odrzucona. Blues zaproponowali 2,5 miliona funtów za Jamesa McFaddena, lecz to nie zadowoliło działaczy z Goodison Park.
Reprezentant Szkocji nie ma miejsca w podstawowym składzie The Toffees i najczęściej na boisku pojawia się z ławki rezerwowych, a to nie odpowiada 24-letniemu piłkarzowi, który strzelił w tym sezonie 2 gole w Premiership. Na transferze do Birmingham bardzo zależy Alexowi McLeishowi, który był w ostatnim czasie selekcjonerem reprezentacji Szkocji, a McFadden odgrywał w niej kluczową rolę.
Diarra odejdzie do Newcastle?
Newcastle United rozważa złożenie oferty Arsenalowi Londyn na Lassanę Diarrę. Piłkarz ten powiedział, że chce odejść z Emirates Stadium, bo nie gra wcale więcej niż w swoim poprzednim zespole - Chelsea Londyn.
Diarra przeniósł się na Emirates Stadium w ostatnich godzinach letniego "okienka" transferowego, bo Arsene Wenger obiecywał mu, że będzie częściej występował niż w The Blues. Tak się jednak nie stało i Diarra chce odejść.
Sam Allardyce, menedżer Srok widziałby w Diarze następcę Emre, który ma odejść do AS Monako. Jednak Newcastle to nie jedyny klub zainteresowany 22-letnim piłkarzem. Także Tottenham Hotsur i Portsmouth monitorują sytuację zawodnika.
Defoe odejdzie?
Menedżer Tottenhamu Hotspur, Juande Ramos powiedział, że Jermain Defoe może odejść z klubu, jeśli chce.
Defoe ma ważny kontrakt jeszcze tylko do czerwca. Dostał propozycję przedłużenia go, ale odrzucił ofertę, chociaż twierdzi, że chce zostać w Tottenhamie. - Menedżer powiedział, że jeśli chcę, to mogę odejść, ale ja chce zostać. Kocham ten klub - powiedział Defoe, który dodał, że skupia się teraz wyłącznie na najbliższym meczu z Arsenalem Londyn.
Nowi w Derby
Derby County podpisało kontrakt do końca sezonu z 32-letnim Laurentem Robertem. Piłkarz ten będzie mógł zadebiutować w nowych barwach już podczas sobotniego meczu z Wigan Athletic.
Tymczasem już tylko godziny dzielą Robbiego Savage'a od podpisania kontraktu z Baranami. Derby doszło do porozumienia z Blackburn Rovers w kwestii kwoty odstępnego i Walijczyk również może zadebiutuje w następnym meczu.
Laursen odejdzie czy zostanie?
Obrońca Aston Villi, Martin Laursen powiedział, że jego osobą interesuje się wiele klubów, a wśród nich Tottenham Hotspur oraz Newcastle United. 30-letni Duńczyk nie wykluczył, że podejmie rozmowy z przedstawicielami tych klubów.
- Czuję się dobrze w Aston Villi i jestem gotowy przedłużyć kontrakt, jeśli działacze zaproponuje odpowiednie warunki - powiedział Laursen, który ma ważną umowę tylko do czerwca tego roku, a w ostatnim czasie znajduje się w bardzo dobrej formie i jest bardzo chwalony.
Vine piłkarzem QPR
Drugoligowe Quenns Park Rangers wykupiło z drużyny beniaminka Premiership - Birmingham City Rowana Vine za milion funtów. Piłkarz ten był najpierw wypożyczony na Loftus Road, ale spodobał się sztabowi szkoleniowemu i ten postanowili go ściągnąć na stałe.
25-letni Vine podpisał 4,5-letni kontrakt i jest już kolejnym zawodnikiem, który zimą wzmocnił QPR. Wcześniej działacze Rangers pozyskali pięciu piłkarzy.
Sunderland chce Kapo
Beniaminek Premiership - Sunderland jest zainteresowany piłkarzem Birmingham City - Oliverem Kapo. Piłkarz ten był podstawowym zawodnikiem Blues, kiedy menedżerem klubu był Steve Bruce, ale po tym jak stery na St Andrews objął Alex McLeish, to Francuz stracił miejsce w składzie Birmingham.
Teraz interesuje się nim Sunderland, który szuka wzmocnień, aby utrzymać się w Premiership. Latem Blues zapłacili Juventusowi Turyn za Kapo 3 miliony funtów i teraz będą chcieli otrzymać również taką kwotę.
