Spotkanie z wicemistrzami Turcji miało być pierwszym sprawdzianem Białej Gwiazdy, w czasie którego trener Michał Probierz miał wystawić skład zbliżony do optymalnego. W dotychczasowych grach kontrolnych opiekun krakowian korzystał bowiem z dwóch "jedenastek", które zmieniały się w przerwie meczów.
Tym razem Probierz postawił na najmocniejsze w tej chwili zestawienie personalne: Pareiko - Burliga, Chavez, Bunoza, Frederiksen - Iliev, Wilk, Garguła, Melikson - Sikorski, Genkow.
Na kwadrans przed pierwszym gwizdkiem zgasła część oświetlenia na stadionie, a równo z rozpoczęciem meczu zaczęła się ulewa i na boisku szybko zaczęły powstawać kałuże. W 11. minucie sędzia główny zarządził przerwanie spotkania, a kilkanaście minut później podjął decyzję o odwołaniu meczu.
To już drugi sparing Wisły podczas zgrupowania w Słowenii, który musiał być odwołany ze względu na warunki atmosferyczne. We wtorek krakowianie mieli nadprogramowo zmierzyć się z Hapoelem Ramat Gan, ale mecz ostatecznie nie doszedł do skutku.
W sobotę na zakończenie obozu Biała Gwiazda ma spotkać się z Hannoverem 96.
***
Do drużyny w Słowenii dołączył już Arkadiusz Głowacki, który w ostatnich dniach przechodził w Polsce rehabilitację.