Poniedziałek w Ligue 1: Olympique Lyon chce pozyskać 16-letniego obrońcę RC Lens

16-letni obrońca RC Lens, Thimothee Kolodzieczak może już wkrótce zmienić barwy klubowe. Tymczasem inny utalentowany zawodnik - Hatem Ben Arfa z Olympique Marsylia doznał kontuzji uda w trakcie niedzielnego meczu z AJ Auxerre, zakończonego wysokim zwycięstwem podopiecznych Erica Geretsa.

Olympique Lyon i Manchester United walczą o Kolodzieczaka

W minionym tygodniu informowaliśmy już o planach Olympique Lyon; w związku z kontuzjami kilku podstawowych zawodników klub ten zamierza pozyskać nowego obrońcę. Trener Claude Puel chciałby, aby do jego zespołu dołączył utalentowany Thimothee Kolodzieczak.

16-letni lewy obrońca występuje obecnie w RC Lens. Otrzymał od włodarzy tego zespołu propozycję podpisania nowego 5-letniego kontraktu, jednak młody piłkarz poważnie zastanawia się nad zmianą barw klubowych. Włodarze drugoligowej drużyny są gotowi go sprzedać za kwotę zbliżoną do 3 milionów euro.

Olympique Lyon jednak chce przeznaczyć na sprowadzenie Kolodzieczaka, który ma na swoim koncie występy w reprezentacji Francji U-18, tylko milio euro. - Zamierzamy pozyskać młodego zawodnika RC Lens, ale klub ten żąda wygórowanej kwoty. Jeśli nie zmieni swojego stanowiska w ciągu najbliższych 48 godzin, Claude Puel zaproponuje innego piłkarza - potwierdził prezydent OL Jean-Michel Aulas.

Francuskie media donoszą, że zainteresowany sprowadzeniem piłkarza RC Lens jest także Manchester United. Prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu dowiemy się, jak potoczą się losy tego utalentowanego gracza.

Ben Arfa kontuzjowany

Reprezentant Francji, Hatem Ben Arfa doznał urazu uda w trakcie niedzielnego meczu z AJ Auxerre. 21-letni piłkarz opuścił boisko w drugiej połowie spotkania i choć nie jest to groźna kontuzja, może wykluczyć go z gry w najbliższych dwóch spotkaniach.

W poniedziałek Ben Arfa miał dołączyć do kolegów z reprezentacji, którzy przygotowują się do towarzyskiego meczu ze Szwecją. Lekarz francuskiej drużyny, Alain Simon nie dopuścił go jednak do gry w tym pojedynku.

Piłkarz, który do Marsylii przeniósł się w trakcie letniego okienka transferowego z Olympique Lyon, może nie zagrać także w meczu 3. kolejki Ligue 1 z Le Havre. W ciągu ostatnich ośmiu dni rozegrał on aż trzy spotkania i nawet jeśli z gry nie wyeliminuje go uraz, trener Eric Gerets może nie desygnować go na boisko, aby Ben Arfa nabrał sił przed kolejnymi spotkaniami.

Blanc rozczarowany porażką z PSG

Choć piłkarze Girondins Bordeaux dłużej utrzymywali się przy piłce i oddali więcej strzałów niż zespół Paris Saint Germain, ostatecznie przegrali w niedzielę ze stołecznym klubem 0:1. Trener Żyrondystów Laurent Blanc ocenia, że jego podopieczni powinni wywalczyć na Parc des Princes przynajmniej jeden punkt.

- Zabrakło nam kreatywności w ofensywie, mieliśmy bowiem więcej okazji do zdobycia goli niż PSG. Powinniśmy przynajmniej zremisować ten mecz. Kontrolowanie przebiegu gry jest ważne, ale powinno się to przekładać na rezultat na tablicy wyników - uważa Blanc.

Radość w obozie sensacyjnego lidera

Po 2 kolejkach niespodziewanie na 1. miejscu w tabeli Ligue 1 znalazł się beniaminek z Grenoble. Zespół ze Stade des Alpes jako jedyny wygrał oba dotychczasowe spotkania i wywalczył sześć punktów w konfrontacjach z faworyzowanymi rywalami. W niedzielę Grenoble pokonało Rennes 1:0, a trener Mecha Bazdarevic zapewnia, że ten sukces dobrze wpłynie na jego podopiecznych.

- Te zwycięstwa zmobilizują nas do dalszej pracy i kolejnych postępów. Liczę na to, że będzie to dla nas udany sezon - powiedział 48-letni szkoleniowiec.

Jednym z bohaterów meczu z Rennes był doświadczony bramkarz Grenoble, 37-letni Grégory Wimbee. Kapitan drużyny beniaminka zapewnia, że on i jego koledzy twardo stąpają po ziemi i choć cieszą się z udanego początku rozgrywek, ostrożnie oceniają swoje szanse na kolejne sukcesy.

- Nic tak nie dodaje pewności siebie jak zwycięstwa. Nie jest łatwo wygrywać mecze w Ligue 1, dlatego musimy nacieszyć się tym sukcesem, ponieważ w przyszłości czekają nas jeszcze trudne chwile - stwierdził Wimbee.

Puel i Juninho pozytywnie oceniają mecz z FC Lorient

Choć Olympique Lyon zaledwie zremisował z FC Lorient, Claude Puel pochwalił swoich podopiecznych za ambitną walkę w tym spotkaniu. Zadowolony z postawy zespołu Les Gones był także Juninho. Doświadczony pomocnik jednocześnie przyznał jednak, że zawodnicy nie są jeszcze w optymalnej formie.

- Zagraliśmy dobrze, kontrolowaliśmy przebieg meczu w pierwszej połowie, ale mieliśmy problemy z przedarciem się przez defensywę FC Lorient. Stworzyliśmy sobie kilka dogodnych okazji, niestety nie udało nam się pokonać bramkarza gospodarzy. Szkoda, że nie wygraliśmy tego meczu, biorąc pod uwagę postawę piłkarzy, ale ogólnie jestem usatysfakcjonowany - powiedział Puel.

- Mieliśmy kilka dobrych okazji po stałych fragmentach gry, ale zabrakło nam szczęścia. Początek sezonu jest trudny, ponieważ momentami brakuje nam jeszcze koncentracji. Ale w meczu z FC Lorient, zespołem który zawsze dobrze zaczyna rozgrywki, zaprezentowaliśmy się nieźle - dodał Juninho.

Gerets: Auxerre nie zasłużyło na tak wysoką porażkę

Trener Olympique Marsylia Eric Gerets nie popada w przesadny optymizm po zwycięstwie nad AJ Auxerre. Choć jego podopieczni wygrali aż 4:0, 54-letni szkoleniowiec uważa, że była to zasługa wyjątkowej skuteczności, a rywal nie zasłużył na tak dotkliwą porażkę.

- Strzeliliśmy cztery piękne gole. Dwie bramki zdobyli piłkarze rezerwowi, co zawsze cieszy trenera. Auxerre z pewnością nie zasłużyło jednak na tak wysoką porażkę. My po prostu skutecznie wykorzystaliśmy wszystkie szanse, jakie mieliśmy. Ponadto w obronie zauważyłem tylko jeden indywidualny błąd w trakcie całego spotkania - powiedział Gerets.

Komentarze (0)