Capel nadal na celowniku Barcy
Niedawno dyrektor sportowy FC Barcelony zapowiedział, że na Camp Nou mogą pojawić się jeszcze nowe twarze. Wyraźnie widać, że włodarze Blaugrany poszukują odpowiedniego lewego skrzydłowego, po tym jak z klubu odszedł Ronaldinho. Na celowniku Barcy byli już Andriej Arszawin oraz David Silva, jednak ich nie udało się sprowadzić. Obecnie najlepszą opcją wydaje się być Diego Capel z Sevilli.
Przeciwnik Wisły Kraków w 3 rundzie el. Ligi Mistrzów jest podobno gotowy zapłacić klauzulę wykupu gracza, czyli 16 mln euro. Problem w tym, że już wcześniej Tottenham Hotspur z niepowodzeniem próbował za tę samą kwotę sprowadzić do siebie Capela.
Blackburn sięgnie po Joaquina?
Blackburn Rovers pilnie poszukuje skrzydłowego, który mógłby wypełnić lukę po odejściu Davida Bentleya do Tottenhamu Hotspur. Na celowniku angielskiej strony znalazł się podobno Joaquin, którego nie trzymają za wszelką cenę w Valencii.
Pomocnik Nietoperzy był łączony z odejściem z Estadio Mestalla, po tym jak prezydent klubu zapowiedział, że on jako jedna z nielicznych gwiazd może zostać sprzedany. Trener Blackburn - Paul Ince chce wykorzystać tę sytuację i ma zamiar złożyć ofertę w wysokości 12 mln euro za tego 27-latka.
Sam zawodnik pragnie pozostać w Valencii, jednak decydujące słowo zapewne należy do działaczy Che.
Banega bliski odejścia z Valencii
Ever Banega, który pół roku temu został ściągnięty za bagatela 18 mln euro z Boca Juniors nie jest obecnie w planach nowego trenera Valencii - Unaia Emery'ego. Być może zawodnik po Igrzyskach Olimpijskich od razu będzie mógł się przeprowadzić do innego klubu.
Pomocnikiem zainteresowanie wyraża przede wszystkim Atletico Madryt, a także Sampdoria Genua. Najbliżej pozyskania tego piłkarza wydają się być przedstawiciele Los Rojiblancos, którzy wierzą w sprowadzenie kreatywnego środkowego pomocnika.
Według dziennika Marca pierwsze warunki pomiędzy klubami zostały już ustalone, a 20-latek ma trafić na Vicente Calderon na zasadzie rocznego wypożyczenia. Podobno występuje już klauzula, która zakazuje występów Argentyńczyka przeciwko Valencii w czasie gry w barwach Atletico.
Fenerbahce nie rezygnuje z Senny
Po EURO 2008 jedną z najbardziej rozchwytywanych gwiazd był Marcos Senna. Włodarze Villarreal, jak i sam zawodnik, wielokrotnie jednak powtarzali, że gracz na kolejny sezon pozostanie w klubie. Innego zdania jest Fenerbahce Stambuł, które szykuje ofertę w wysokości 20 mln euro za Hiszpana.
Nowym trenerem Turków został Luis Aragones, który razem z Senną niedawno świętował zdobycie mistrzostwa Europy. Podobno Fener jest gotowe zaoferować defensywnemu pomocnikowi trzyletni kontrakt z pensją 2,5 mln za każdy sezon.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)