Już w czwartek mistrzowie Polski rywalizować będą z niemieckim Hannoverem 96. Zdecydowanym faworytem do awansu do fazy grupowej Ligi Europejskiej są Niemcy. - Bardzo żałuję, że pierwszy mecz nie zakończył się wynikiem 5:3 dla Śląska, lecz dla Hannoveru. Wówczas to najbliższe widowisko byłoby na pewno bardzo atrakcyjne, z dużymi szansami naszego zespołu na awans do fazy grupowej Ligi Europejskiej. W poprzednim spotkaniu mieliśmy kolejno okresy słabej, dobrej, bardzo dobrej oraz bardzo słabej gry, co doprowadziło do tego, że traciliśmy gole w sposób lekkomyślny. Ten mecz jest dla nas szansą - mamy 90 minut walki na boisku. Jeśli nie będziemy popełniać takich błędów, jak we Wrocławiu, to mamy szansę osiągnąć dobry wynik. Cały czas musimy jednak pamiętać, że faworytem jest zespół Hannoveru 96 - skomentował Orest Lenczyk.
W meczu w Niemczech na pewno nie zagra dwóch zawodników mistrzów Polski. - Do Niemiec przyjechaliśmy w zasadzie w najmocniejszym składzie. Nie ma tylko Łukasza Gikiewicza i Rafała Grodzieckiego, który nie wyleczył kontuzji do końca. Pozostali są gotowi do gry - zaznaczył trener.