Udane występy Macieja Rybusa w rosyjskiej ekstraklasie w barwach Tereka Grozny (17 meczów, 5 goli, 2 asysty) sprawiły, że skrzydłowym reprezentacji Polski zainteresowali się potentaci z Moskwy: Dynamo i Lokomotiw, które mają w składzie takie gwiazdy jak Kevin Kuranyi, Balazs Dzsudzsak, Felipe Caicedo czy Roman Pawluczenko.
Według portalu sports.ru stołeczne kluby prowadziły już negocjacje z Terekiem, oferując niemałą kwotę, i transfer nie doszedł do skutku tylko z powodu kontuzji stawu skokowego Rybusa. Ostatnie diagnozy mówią o tym, że 23-latek będzie pauzował przez najbliższe dwa miesiące.
Mimo kłopotów zdrowotnych Rybusa temat transferu byłego gracza Legii Warszawa do Dinama i Lokomotiwu nie upadł i ma powrócić w styczniu, gdy kluby znów będą mogły dokonywać wzmocnień.