Starcie outsiderów - zapowiedź meczu Motor Lublin - Świt Nowy Dwór Maz.

Oba zespoły okupują dolne rejony tabeli, a w gorszej sytuacji są gospodarze, którzy jeszcze ani razu nie wygrali w obecnym sezonie.

Zmiana trenera nie rozwiązała problemów Motoru. Pod wodzą Piotra Świerczewskiego lubelska drużyna zanotowała dwie porażki i ugrzęzła na ostatnim miejscu w tabeli. W sobotę będzie miała znakomitą okazję do przełamania, gdyż Świt Nowy Dwór Mazowiecki również nie imponuje formą.

Cztery kolejne porażki spowodowały, że atmosfera w ekipie gospodarzy jest nerwowa. Niewykluczone, że w tej sytuacji Motor spróbuje pozyskać jeszcze kilku doświadczonych piłkarzy, którzy mogliby znacząco wzmocnić zespół. Natomiast ze stanowiskiem pożegnał się prezes - Robert Kozłowski.

Z kolei Świt przebudził się po dymisji Tomasza Reginisa. Dwa zwycięstwa z rzędu pozwoliły nowodworzanom na złapanie kontaktu ze środkiem tabeli. W przypadku kolejnej wygranej mogą oni awansować nawet o cztery pozycje.

Goście muszą popracować przede wszystkim nad postawą w defensywie. Stracili dotychczas aż 16 bramek i tylko dwukrotnie udało się im zachować czyste konto. Rywale spisują się niewiele lepiej. Po stracie gola jeszcze ani razu nie udało im się odwrócić losów meczu. Prawdopodobne więc, że bramkarze obu jedenastek będą mieli pełne ręce roboty.

W poprzednim sezonie Świt zwyciężył w Lublinie 2:0. Gospodarze zrobią wszystko, co w ich mocy, aby w sobotę nie doszło do powtórki. Przed Motorem wyłania się wymarzona okazja do przełamania fatalnej passy porażek. Jeśli jednak nawet Świt wywiezie komplet punktów ze stadionu przy Alejach Zygmuntowskich, to da dużo do myślenia działaczom oraz sztabowi szkoleniowemu.

Motor Lublin - Świt Nowy Dwór Mazowiecki / sob. 22.09.2012, godz. 16:00

Motor: Oszust - Falisiewicz, Ptaszyński, Karwan, Klepczarek, Szpak, Niżnik, Kursa, Kostrubała, Ciarkowski, Jovanović.

Świt: Bigajski - Szabat, Drwęcki, Gmitrzuk, Sosnowski, Kamiński, Enow, Zawiska, Ziąbski, Melon, Strzałkowski.

Sędzia: Zbigniew Dobrynin (Łódź).

Źródło artykułu: