Lewandowski na ławce Borussii po raz pierwszy od 63 meczów!

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Juergen Klopp nie wystawił Roberta Lewandowskiego w podstawowym składzie Borussii na mecz z Gladbach. Dotąd polski napastnik był niezastąpiony w ataku mistrza Niemiec.

Robert Lewandowski po raz ostatni nie wystąpił od 1. minuty w oficjalnym meczu Borussii Dortmund w 27. kolejce Bundesligi w sezonie 2010/2011. Juergen Klopp wówczas postawił na Lucasa Barriosa, który nie występuje już w klubie z Signal-Iduna Park.

Od tego czasu "Lewy" zadomowił się w podstawowym składzie, a ponieważ omijały go kontuzje w wyjściowej jedenastce pojawił się w 62 kolejnych spotkaniach (46 w Bundeslidze, 7 w Lidze Mistrzów, 7 w Pucharze, 2 w Superpucharze), w których zdobył 35 goli.

Kilka słabszych występów 24-latka oraz napięty terminarz BVB sprawiły, że w pojedynku 6. kolejki z Borussią M'gladbach Klopp posadził Lewandowskiego na ławce, a w podstawowym składzie umieścił Juliana Schiebera. Na murawie od początku pojawili się natomiast Łukasz Piszczek i Jakub Błaszczykowski.

Relacja LIVE ze szlagieru Bundesligi TUTAJ.

Źródło artykułu:
Komentarze (14)
avatar
Senti
29.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
To jest wyraźny sygnał dla Roberta Lewandowskiego, że musi przestać gwiazdorzyć i wziąć się za poważną grę. Jak widać nie ma zawodników nie zastąpionych i Borussia Dortmund bez Lewego prezentow Czytaj całość
Bodiczek
29.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ciekawe czy w Borussii Lewy się odważy na jakies pyskówki w strone Kloppa za posadzenie go na ławie. Coś czuję, że skuli ogonek po siebie i będzie siedział cicho. Tylko jak przyjeżdża na reprez Czytaj całość
avatar
koza
29.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
LEWY dostał odpoczynek , wróci i bedzie idealny !  
avatar
przemek87
29.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Klopp jako pierwszy to zrobił, czas na Fornalika. Może wreszcie ten "pseudobohater" polskich kibiców się ogarnie i zweryfikuje swoje podejscie do piłki reprezentacyjnej.  
avatar
Visitor_Q
29.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale tylko chyba Lewandowski umie po 63 meczach w pierwszym składzie zdobyć 35 spotkań.