Kucharski: Boniek nie może kandydować!

Cezary Kucharski twierdzi, że Zbigniew Boniek nie może kandydować na prezesa PZPN. Jakie przyczyny dyskwalifikują zdaniem Kucharskiego byłego reprezentanta Polski?

Damian Gapiński
Damian Gapiński

Zbigniew Boniek udzielił wywiadu Super Expressowi, w którym stwierdził, że może sprzeczać się z kandydatami na prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej, ale nie z ich "pieskami". Czy te słowa zabolały Cezarego Kucharskiego? - Nie zabolały, bo nie czuję się ich adresatem. Używając takich określeń, Boniek wyraził się pogardliwie o tych, którzy poparli Romana Koseckiego. A było w tym gronie wiele klubów Ekstraklasy, I ligi i działaczy wojewódzkich związków. Takie określenia pod adresem tych ludzi są krzywdzące i pokazują stosunek Bońka do naszej piłki - powiedział w wywiadzie dla Super Expressu Kucharski.

Były reprezentant Polski uważa, że Boniek nie ma prawa kandydować na prezesa PZPN. - Statut PZPN mówi, że trzeba w Polsce mieszkać, a nie być zameldowanym. I moim zdaniem Boniek tego warunku nie spełnia. Centrum życiowe Bońka to Włochy i każdy to wie - dodał Kucharski.

Były zawodnik Legii Warszawa i reprezentacji Polski uważa, że najlepszym kandydatem na prezesa PZPN jest Roman Kosecki. Jak odpowiada na zarzuty, że będzie to oddanie władzy politykom? - Tak mówią jego przeciwnicy. Roman ma czystą kartę i jest jedynym kandydatem, który nie zarządzał jeszcze związkiem. Trzeba spojrzeć inaczej na styk polityki i sportu. UEFA pokazała, jak wykorzystuje się politykę do rozwoju futbolu. Przecież Berlusconi był premierem Włoch, a równocześnie właścicielem Milanu, którym się wszyscy zachwycali. I nikomu to nie przeszkadzało... A w transparentnej Finlandii prezesem związku był lider partii. Naszej piłce pomaga wielu polityków: prezydentów miast, burmistrzów, wójtów, radnych. Ich decyzje o finansowaniu tysięcy klubów w Polsce to podstawa egzystencji naszego futbolu. Uważam, że środowisko piłkarskie robi sobie krzywdę, mówiąc, że futbol powinien być z daleka od polityki - wyjaśnił Kucharski.

Cały wywiad w Super Expressie.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×